czerwca 03, 2016

Pierwszy taki dzień.


W kalendarzu 8 maja.
Dzień wcześniej wiatr lekko gwizdał a słońce wychylało się zza pędzących chmur. Ciepło, miło, niebo, raj wszak to maj. Za to kolejnego dnia deszcz zastukał w parapety. Na szczęście nie wtedy gdy ze ściśniętym ze wzruszenia sercem szliśmy do kościoła. Jaki to był piękny dzień. Pierwsza Komunia Święta naszego starszego Synka. Staś był spokojny, wzruszony, pełen oczekiwania i radosny. Tyle przygotowań za nim, tyle pracy by dojść do tego dnia, by go przeżyć, by się nim prawdziwie cieszyć. By dostrzec i przyjąć ten prezent najcenniejszy, po którym się nie idzie a frunie do domu:)
Rodzina była z nami i dopełniła ten dzień chwilami, które będziemy z miłością wspominać.
Powaga i skupienie  przeplatały się z humorem, i wygłupami braci wraz z kuzynami.
Dobry czas.
Zresztą jak cały nasz maj. Dużo się działo. Kolejne wyjazdy pierwszokomunijne a wraz z nimi idące wzruszenia, fajne spotkania, wydarzenia sportowe, piknik rodzinny i wyprawa rowerowa ze szczyptą dreszczyku. Tak, tak jeszcze długo będę pamiętać jaka burza nas złapała. Jak tuliliśmy się do siebie a wkoło strzelało piorunami i jak dojechaliśmy do domu przemoczeni do majtek;)
To wszystko z codzienną dawką przyjemności, kwiatów, kwitnących drzew, majowej zieleni, pierwszych poranków na balkonie z kawą.
To wszystko z jednej strony....
A z drugiej strony jest to wszystko, co łatwe i przyjemne nie jest ale pozwala docenić, dostrzec a nawet nierzadko osiągnąć to pierwsze.
Czerwiec powitaliśmy na wesoło, słodko i twórczo:)
A ja postanowiłam częściej zamieniać słówko "muszę" na "chcę":D
Do napisania, pa!

6 komentarzy:

  1. To był dla Was wszystkich cudowny i jakże ważny czas ... Jak zawsze z wielką przyjemnością oglądam zdjęcia i czytam Twojego posta :) Pozdrawiam, Martyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie:)

      Usuń
  2. Cudowny ten Wasz maj. Wspaniale, że Staś przyjął już Pana Jezusa do Serca. To wielka radość. Uwielbiam oglądać Wasze codzienne kadry, tęsknię za nimi i w tej tęsknocie przeglądałam zaległe.
    Cieszę się, że jesteś Kochana Karolino!
    Ściskam Cię i życzę radosnego czerwca!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, maj był dla nas bardzo radosny, wyjątkowy. Cieszę się, że wracasz tutaj, że w codziennym zabieganiu jeszcze o nas pamiętasz, to kolejna radość dla mnie więc dziękuję Ci bardzo:)Pozdrawiam Was najcieplej i ściskam! Do napisania:)

      Usuń
  3. Dołączam się do słów Izy. Wyjątkowy czas za Wami. Zresztą Ty tak pięknie potrafisz opisywać Wasze wspólne chwile. Bardzo lubię tu wracać. Dziękuję, że piszesz. Pozdrawiam serdecznie :))))
    Ola

    OdpowiedzUsuń