tag:blogger.com,1999:blog-83891068976280167712024-03-28T00:53:36.294+01:00Moje Manderlaykarolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.comBlogger287125tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-46133405535286848352016-12-23T21:55:00.001+01:002016-12-23T21:55:35.322+01:00Święta blisko.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDkg2RBUwl8evAGbXPQRKaqJ8QusQuMwt-35273djk30fE8LNG4YVggWDi_u0s1P1H98hJRWV7dBCuzFNXND6yXiaYI6bdZJDJQB1YH9iHR9LIsugW6EKU0iUAh9ZGSPh_G2-wGYtVIxo/s1600/grudzien+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDkg2RBUwl8evAGbXPQRKaqJ8QusQuMwt-35273djk30fE8LNG4YVggWDi_u0s1P1H98hJRWV7dBCuzFNXND6yXiaYI6bdZJDJQB1YH9iHR9LIsugW6EKU0iUAh9ZGSPh_G2-wGYtVIxo/s1600/grudzien+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk1OMbpCWole-X8muSBQebth84BN-Q-TzqxPh-lRgZxYi1cGod1iDpB-XE4NnbRoK8GlfiXnT0B4NiZmiLEO32BFlfgA7IUOykpJflmY6Fvl0y_CsT4TkYuunloECgWZ-x4B0HXzemkOA/s1600/grudzien+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk1OMbpCWole-X8muSBQebth84BN-Q-TzqxPh-lRgZxYi1cGod1iDpB-XE4NnbRoK8GlfiXnT0B4NiZmiLEO32BFlfgA7IUOykpJflmY6Fvl0y_CsT4TkYuunloECgWZ-x4B0HXzemkOA/s1600/grudzien+03.jpg" /></a></div>
Już prawie święta. Przeleciały grudniowe dni, każdy zatoczył koło od wschodu do zachodu słońca, cierpliwie i niezmiennie. Tylko ja chwilami taka niecierpliwa bywałam... Nie wiadomo po co. Przecież słońce znów wzejdzie i przyniesie nowy dzień, biały i czysty pełen możliwości i piękna, które każdy z nas odnajduje gdzie chce i jak chce.<br />
"Wszystko czego dotyka miłość staje się piękniejsze" <i>Gabriela Bossis</i><br />
I tego Wam właśnie życzę na święta. Niech wśród nocnej ciszy rodzi się Miłość a wraz z nią wszystko to, co dobre i piękne na tym świecie. Życzliwość, wyrozumiałość, ofiarność, przebaczenie, słowa co leczą rany i czyny co góry przenoszą. Na dziś, na jutro i właściwie na każdy dzień:)<br />
A tymczasem jeszcze kilka moich grudniowych foto notatek.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipVJtoQcEwfA4cZG9aKqXByrMV1ubW-F3ZaWOCcReu-mKTypHSis2ifVWYKpp_1I0hcBptjVog5ZNFuC3GjLn_CCqgZP4Hfe-Qsdm_1Kg5lL6k-_mV4dUDwHSjDRZ7AZ3AXO8-HPw1CxM/s1600/grudzien+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipVJtoQcEwfA4cZG9aKqXByrMV1ubW-F3ZaWOCcReu-mKTypHSis2ifVWYKpp_1I0hcBptjVog5ZNFuC3GjLn_CCqgZP4Hfe-Qsdm_1Kg5lL6k-_mV4dUDwHSjDRZ7AZ3AXO8-HPw1CxM/s1600/grudzien+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiroxLOG9Un9uyOKGAo5FTID3qY7PU1EBDuqukkhOFNiG8GatVHi7GkZabSy2bjuyfLhxOURR-cnS_SnSPrJiZuTrxqQo0cQ4Wx2QC-5n8zG0oPL8Sha_a3V4xFToLwl32Bt9L7kxu32A4/s1600/grudzien+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiroxLOG9Un9uyOKGAo5FTID3qY7PU1EBDuqukkhOFNiG8GatVHi7GkZabSy2bjuyfLhxOURR-cnS_SnSPrJiZuTrxqQo0cQ4Wx2QC-5n8zG0oPL8Sha_a3V4xFToLwl32Bt9L7kxu32A4/s1600/grudzien+05.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioL8_ot6cjjH_JcCFngeNbsN7Os3wfShJRlklHKJCDuwlkwtr7UTjxoVkbgaCJcdSi3YQTjbXaoZhFBCcu_JiM2KbTo-YuG0b1jXID27WQ9uXLc9qctRSJt_ago5QH-I8XsQBrhvzUV0w/s1600/grudzien+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioL8_ot6cjjH_JcCFngeNbsN7Os3wfShJRlklHKJCDuwlkwtr7UTjxoVkbgaCJcdSi3YQTjbXaoZhFBCcu_JiM2KbTo-YuG0b1jXID27WQ9uXLc9qctRSJt_ago5QH-I8XsQBrhvzUV0w/s1600/grudzien+06.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs3LuY2sf0jFaR744nzC-J7lHu2pbVJC9NY9ihS7afgD09TLyA_biFbcMI6TlO4gx5j7keZsTGFPqCzLDGGEGGL0BqpkTs9FzXrDhzP2eOiGpoPcn95Ncalyjeg9jYg9Jh4Qjw-apM7ak/s1600/grudzien+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs3LuY2sf0jFaR744nzC-J7lHu2pbVJC9NY9ihS7afgD09TLyA_biFbcMI6TlO4gx5j7keZsTGFPqCzLDGGEGGL0BqpkTs9FzXrDhzP2eOiGpoPcn95Ncalyjeg9jYg9Jh4Qjw-apM7ak/s1600/grudzien+07.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfZxac3HTjg0CktZ30-OsoaaCaoOIGeWXt99xRYcx4THtMG0wF3WSMEYqQBMFcdDVfgzHqcMgkcXDtmnO3dNSPpIVAf-G_B0flciSu_EDkETvAB7U67nbPyCrYOU2YY19ZVyx5VXxGxaM/s1600/grudzien+08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfZxac3HTjg0CktZ30-OsoaaCaoOIGeWXt99xRYcx4THtMG0wF3WSMEYqQBMFcdDVfgzHqcMgkcXDtmnO3dNSPpIVAf-G_B0flciSu_EDkETvAB7U67nbPyCrYOU2YY19ZVyx5VXxGxaM/s1600/grudzien+08.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHELQM4iSwl1h-Ac-YNHmMF7YykIfH0B9bCNQhj2WEagslM9V8B8zb04382kub9-Zi0VQU35N7fatfmbzzvdDDITxOX4uCaMAjjFTrjEES2oczEQWuXPxxeLfugoXsXOSLvjSMnMpzj2s/s1600/grudzen+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHELQM4iSwl1h-Ac-YNHmMF7YykIfH0B9bCNQhj2WEagslM9V8B8zb04382kub9-Zi0VQU35N7fatfmbzzvdDDITxOX4uCaMAjjFTrjEES2oczEQWuXPxxeLfugoXsXOSLvjSMnMpzj2s/s1600/grudzen+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz0pVcC1hHbAipBNAoXjy3YBx5DVxwzrNE12_XqZkSml5WYUGJEZVGZpbbzlrJN-FCuW3adV1xg5MddyNRZcqMkbfqR54tlIg6krefuLEjqppxu6It1DMkizjf1iexX7KCr43mydFt6hk/s1600/grudzien+11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz0pVcC1hHbAipBNAoXjy3YBx5DVxwzrNE12_XqZkSml5WYUGJEZVGZpbbzlrJN-FCuW3adV1xg5MddyNRZcqMkbfqR54tlIg6krefuLEjqppxu6It1DMkizjf1iexX7KCr43mydFt6hk/s1600/grudzien+11.jpg" /></a></div>
Radosnego, świątecznego trwania.<br />
Pozdrawiam najcieplej, do napisania pa!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-75598502016715694822016-10-19T11:23:00.000+02:002016-10-19T11:23:07.350+02:00Kilka myśli...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ9LAisPmRDben0D_INaXXVzvy9G77KzjODulMDoot1ow-5AYh00wGXGFYPbQVX0gLeAw2HMEk9AGWCJAR1xFbxgZ9ZmrTrtcAN10Jcysb_Q9gL3xYFHEctWmFxVULxcglYzSty_CbrEI/s1600/jsn+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ9LAisPmRDben0D_INaXXVzvy9G77KzjODulMDoot1ow-5AYh00wGXGFYPbQVX0gLeAw2HMEk9AGWCJAR1xFbxgZ9ZmrTrtcAN10Jcysb_Q9gL3xYFHEctWmFxVULxcglYzSty_CbrEI/s1600/jsn+02.jpg" /></a></div>
Typowy październikowy dzień. Chłód jak nieproszony gość wciska się za kołnierz, chmury wiszą złowieszczo mówiąc, że niebo ma na dziś tylko smętne oblicze. Okna w aucie parują, znów zgubiłam rękawiczki a drogę tarasuje mi tir i sprawia, że zaplanowane przedpołudnie przestawia się w sposób nieoczekiwany. Trochę się wnerwiam ale tylko trochę, bo nogi niosą mnie na spacer, bo słońce postanawia się do mnie uśmiechnąć, bo nad głową mam złoty dach z liści. Jest tak pięknie. Łapię spadające myśli, zgarniam je do kieszeni jak kasztany i upycham głęboko by nie wypadły.<br />
A myśli krążą wokół dzieci. Im są większe, starsze, mądrzejsze tym więcej potrzeba mi otwartych oczu i cierpliwego serca, łagodności. A to tak trudno. Trudno wyznaczać granice szanując wolność. Nie narzucać lecz prowadzić. Na początku na rękach, potem za rękę, wskazując kierunek, by w następnej kolejności iść obok, towarzyszyć, być po prostu. Czasem wydaje mi się, że nie potrafię, nie udaje mi się. Czy to, że się staram wystarczy?<br />
Idąc parkową alejką przypominam sobie, co kochałam robić jako dziecko. Tak szczerze i na serio. Czy coś z tego zostało we mnie, w moich pragnieniach. Nie wiem, chciałam być lekarzem a nie jestem. Uwielbiałam wspinać się na drzewa i wisieć na trzepaku, cóż nie tęsknię za tym;) Lubiłam mówić, dużo mówić, teraz mówię znacznie mniej i znacznie ciszej;) Po co to piszę. Bo część z naszych pragnień się zmienia, nie wytrzymują próby czasu albo przybierają inną formę by się zrealizować. I tak patrzę na moich Chłopców. Co kochają robić, czy będą to kochać w przyszłości. Teraz są tacy ciekawi świata, widzą rzeczy niezwykłe. Widzą, bo ich wyglądają, czekają na nie, marzą o nich. W którym momencie to się zmieni, a może się nie zmieni wcale. Uczę się tego od Nich a może uczymy się od siebie nawzajem i na tym polega bycie razem...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxb1UqVi9rFIiYUOHmrPlRE5Z7-U_nRZzntIGQJJDz-5yqkn2-Snbz9Jpp1kownI5ZQy3uJ-LZ2Xh-ds4B1r3LgupXR5yxroZDugCwdQAWYOXQw79fvekwlvd0h_Cw4P8zVTupZxmYAis/s1600/jsn+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxb1UqVi9rFIiYUOHmrPlRE5Z7-U_nRZzntIGQJJDz-5yqkn2-Snbz9Jpp1kownI5ZQy3uJ-LZ2Xh-ds4B1r3LgupXR5yxroZDugCwdQAWYOXQw79fvekwlvd0h_Cw4P8zVTupZxmYAis/s1600/jsn+07.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9eaoMvTsKPDNpm-WrAx0YTq6oIWOYHdlvVK79dldHX6YXZRRLNUW_V1Qd_ftKh5SJ-pY3ovD0vWa_6S1ujceXZpbXdeEd6M80qfRZKLf5eumIDVPEuA-94tAE6P7A24X2MPzPv2Rf0sE/s1600/jsn+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9eaoMvTsKPDNpm-WrAx0YTq6oIWOYHdlvVK79dldHX6YXZRRLNUW_V1Qd_ftKh5SJ-pY3ovD0vWa_6S1ujceXZpbXdeEd6M80qfRZKLf5eumIDVPEuA-94tAE6P7A24X2MPzPv2Rf0sE/s1600/jsn+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheF2XaOsUYvKtdY-8uy15A3xcTXpQnILngGtcCGo9TiIXT71wgq-ETZJhJ8bVhIv-F4SDMN8ilGsWdhOR2zFDuXcMBeF2kb46VQ8dceTqtL-gf85TJUaO97pOYrcJt372ZhjlRXlntl5U/s1600/jsn+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheF2XaOsUYvKtdY-8uy15A3xcTXpQnILngGtcCGo9TiIXT71wgq-ETZJhJ8bVhIv-F4SDMN8ilGsWdhOR2zFDuXcMBeF2kb46VQ8dceTqtL-gf85TJUaO97pOYrcJt372ZhjlRXlntl5U/s1600/jsn+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghhWSsJNpQgf8kUfCKvI98WvVv7rOS_0JoiXzfmpGe6ydoT8tZT8RxAvrXrhrj5oiFRIF83V9ctu6iO3Vjuwc1ggAtVRB3tGLVL-6Y4Ze3ZlbmyuYsZnLoJFMtPdgxhNOoPMJ_4uxbZE0/s1600/jsn+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghhWSsJNpQgf8kUfCKvI98WvVv7rOS_0JoiXzfmpGe6ydoT8tZT8RxAvrXrhrj5oiFRIF83V9ctu6iO3Vjuwc1ggAtVRB3tGLVL-6Y4Ze3ZlbmyuYsZnLoJFMtPdgxhNOoPMJ_4uxbZE0/s1600/jsn+05.jpg" /></a></div>
Na zdjęciach trochę naszej jesieni, w domu i na spacerach. Lubicie jesień? Ja bardzo, to jest coś z czego nie wyrosłam, mam to od maleńkości;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheskRWxHFgJaf6sJVtTo9ETUYuP3Gh_w38DLGpISHfg8WboOJINkLv-kLjGfrLqkJjNzPhXtuP-nkQ4cPP1YNLcpdlQrPEjledn-bXo65bGlnyPa1TGGJprYjYY1gXZPjrQ3OJhcnSVUE/s1600/jsn+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheskRWxHFgJaf6sJVtTo9ETUYuP3Gh_w38DLGpISHfg8WboOJINkLv-kLjGfrLqkJjNzPhXtuP-nkQ4cPP1YNLcpdlQrPEjledn-bXo65bGlnyPa1TGGJprYjYY1gXZPjrQ3OJhcnSVUE/s1600/jsn+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUhYUf0sN2hjCVWl6bebYZ3X8XI0OK_27knaLk-dv9UCM6Ln606F3CU_ma9Rhxw91VgGL0xKtEqZSX2UJX9xHHbkZGZzcH-RjK1g5O_U6dpgr5d7qALJfDEAbEcesHMy8fh_zy6H-Xbxo/s1600/jsn+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUhYUf0sN2hjCVWl6bebYZ3X8XI0OK_27knaLk-dv9UCM6Ln606F3CU_ma9Rhxw91VgGL0xKtEqZSX2UJX9xHHbkZGZzcH-RjK1g5O_U6dpgr5d7qALJfDEAbEcesHMy8fh_zy6H-Xbxo/s1600/jsn+06.jpg" /></a></div>
I coś ze szkicownika.<br />
A gdybyście mieli ochotę częściej się ze mną spotykać, to zapraszam do mojego nowego miejsca na <a href="https://www.instagram.com/mojemanderlay/" target="_blank">instagramie</a>:)<br />
Tymczasem życzę Wam dobrego dnia, do napisania Pa!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLk7sd0DkOaWQLXAILueXi-f0x18vaXeU7TrNcP-CVbCPRC7IibHw7ouVGapotByniEtRu7H6-JSaAiYbQcaMPK89V6Whkx87H850UwH394SSTsscAE3T7_RJ7mvkYz3bJncsGdsAhvg0/s1600/szkic+owc+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLk7sd0DkOaWQLXAILueXi-f0x18vaXeU7TrNcP-CVbCPRC7IibHw7ouVGapotByniEtRu7H6-JSaAiYbQcaMPK89V6Whkx87H850UwH394SSTsscAE3T7_RJ7mvkYz3bJncsGdsAhvg0/s1600/szkic+owc+01.jpg" /></a></div>
<br />karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-3834897961765981682016-07-09T17:15:00.001+02:002016-07-09T17:15:40.020+02:00Bo ten wiatr.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz1fJbaL93vXul-egbCLNUBUd2U_5eYdEiawiIIky7fepEVCmdUFo4NfYX6TAhLEnfAg1g0VXOqSFlbA3ZRmeE9nj7y2wLPoSyBFrMbGRboP2Xj44JE4IMRhoDlaD83gAZZzb6kWq3mPk/s1600/w%2526l+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz1fJbaL93vXul-egbCLNUBUd2U_5eYdEiawiIIky7fepEVCmdUFo4NfYX6TAhLEnfAg1g0VXOqSFlbA3ZRmeE9nj7y2wLPoSyBFrMbGRboP2Xj44JE4IMRhoDlaD83gAZZzb6kWq3mPk/s1600/w%2526l+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1zXc78eaYJd8iVbweM7OMWYSqXhIGMiqe9fCJkGKbypifUccNppM9uSELnu-eTxwSv1h0AciuTZaqZTAwCg32LB_r0_jnRryirfdM_MPZC92zlFGyMSApleeoEqiV7nMQ42Ate9ubatY/s1600/w%2526l+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1zXc78eaYJd8iVbweM7OMWYSqXhIGMiqe9fCJkGKbypifUccNppM9uSELnu-eTxwSv1h0AciuTZaqZTAwCg32LB_r0_jnRryirfdM_MPZC92zlFGyMSApleeoEqiV7nMQ42Ate9ubatY/s1600/w%2526l+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimls5cEGwqLE5gS-gpfABevNU7Bcu_tLCYeSznmYl-BKSwCKcoRxkTNsxe5DhxDTCDwSSQ2K-CykxM7jzOfWECx_1jHK2DPxix5svc3N8TUK25yZeGKoUIoZKHatfUfM-274MfF_ByS6c/s1600/w%2526l+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimls5cEGwqLE5gS-gpfABevNU7Bcu_tLCYeSznmYl-BKSwCKcoRxkTNsxe5DhxDTCDwSSQ2K-CykxM7jzOfWECx_1jHK2DPxix5svc3N8TUK25yZeGKoUIoZKHatfUfM-274MfF_ByS6c/s1600/w%2526l+05.jpg" /></a></div>
Wiatr goni dziś chmury jak niesforne owieczki, wpada między drzewa, tarmosi ich korony i sprawia, że szumią donośnie. Trzaska domowym przeciągiem i sprawdza czy zdoła porwać balkonowe skrzynki. Moje jarmarczne, kolorowe kwiaty trzymają się mocno, dadzą radę:) <br />
A z tym wiatrem to nadciągają nasze wakacje. Dopinam wszystko, krzątam się, sprzątam, podlewam kwiaty, naszykowałam świeży stosik książek z biblioteki, wyjęłam pizzę z piekarnika i czekam na naszego Stasia, który wraca z obozu. Pierwsze dwanaście dni z dala od domu i nie na znajomym gruncie. Ściska mnie wzruszenie gdy Antoś wzdycha i mówi, że już tak za nim tęskni. Wszyscy się stęskniliśmy, wszyscy...<br />
Przeglądam czerwcowe kadry, dominują na nich kwiaty ale na szczęście nie tylko:) Są też inne historie. Małe i duże, raz na dole, raz na górze;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVLjUB88XXJB8PhNrHh6Uu-mDKRgLlso54Rel6DJdocswuUlwSb2chwmeC9qBh1oHcYALa0wMKAr-K-_3VAVKcwwIngUTJ1zj7SW4u_nw6-q1hONbpjwBuwtgy3tH4zR04zRq5PplDP08/s1600/w%2526l+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVLjUB88XXJB8PhNrHh6Uu-mDKRgLlso54Rel6DJdocswuUlwSb2chwmeC9qBh1oHcYALa0wMKAr-K-_3VAVKcwwIngUTJ1zj7SW4u_nw6-q1hONbpjwBuwtgy3tH4zR04zRq5PplDP08/s1600/w%2526l+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtq4UJEzZM25kz99hg1ZaBRJsjvYTWEMfNtgHzU3DKGKq_rCGKdG5iLuMa0fYp0Q9k5PKv4_ZszfQUHbL4WMcKgdUkTOjwwB8mD3gYqUvYAt4e-k_u3TDci-sZ6pYvEYma94dVnhVfQzo/s1600/w%2526l+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtq4UJEzZM25kz99hg1ZaBRJsjvYTWEMfNtgHzU3DKGKq_rCGKdG5iLuMa0fYp0Q9k5PKv4_ZszfQUHbL4WMcKgdUkTOjwwB8mD3gYqUvYAt4e-k_u3TDci-sZ6pYvEYma94dVnhVfQzo/s1600/w%2526l+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL8Obgfv-VRfWFxlxX26sRZUhe2rp3zOAkPzacHuyjVhzAIG9b5B950mGE0qdv33vt0X9KEjAKDyv7lF2uyTxMo3kjiluxB670DjymTXU5Myy8FY1HVnC_AQJhIqbUiT1dlvGMsAzrt8I/s1600/w%2526l+09.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL8Obgfv-VRfWFxlxX26sRZUhe2rp3zOAkPzacHuyjVhzAIG9b5B950mGE0qdv33vt0X9KEjAKDyv7lF2uyTxMo3kjiluxB670DjymTXU5Myy8FY1HVnC_AQJhIqbUiT1dlvGMsAzrt8I/s1600/w%2526l+09.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi6uVRhthMTqFpYgsFqe841MpDIj5JN6klU-t0u8bDs-39-N_mf7ghk62FE7uNISz1-QPf5jMkm1wub47NgwDuxyAOhS_S7-9vrCgZt6Opvy9S7xEVHyXRRb8lt0OENlNMMSeYmh-97N8/s1600/w%2526l+10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi6uVRhthMTqFpYgsFqe841MpDIj5JN6klU-t0u8bDs-39-N_mf7ghk62FE7uNISz1-QPf5jMkm1wub47NgwDuxyAOhS_S7-9vrCgZt6Opvy9S7xEVHyXRRb8lt0OENlNMMSeYmh-97N8/s1600/w%2526l+10.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpqqp3WoFL0MlyJW1xXiGhIEIvUCUX-MFXP5hvnDo-dxr5WRD_SKJlooLipV4uuO5O-5lW-uat0nYwtjNDxGLO987pcFPuP-Ql_k_tedXs_BZape8XCAFBugnRSc1SECGP733QxpysXlE/s1600/w%2526l+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpqqp3WoFL0MlyJW1xXiGhIEIvUCUX-MFXP5hvnDo-dxr5WRD_SKJlooLipV4uuO5O-5lW-uat0nYwtjNDxGLO987pcFPuP-Ql_k_tedXs_BZape8XCAFBugnRSc1SECGP733QxpysXlE/s1600/w%2526l+06.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUIaKSBdW83pYk1s7edW1in5P5OO2KvkLHpXZSvxYOfr3WPBLEAc3xQYCjoPM87zE1Pwh8RuePfLG2Zwlh1SQ16yoX2uWhAoVxEm7Q3odrbJezh3kU6EW1B8shsEHbdN_eFymfrWTO3ag/s1600/w%2526l+08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUIaKSBdW83pYk1s7edW1in5P5OO2KvkLHpXZSvxYOfr3WPBLEAc3xQYCjoPM87zE1Pwh8RuePfLG2Zwlh1SQ16yoX2uWhAoVxEm7Q3odrbJezh3kU6EW1B8shsEHbdN_eFymfrWTO3ag/s1600/w%2526l+08.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
A na wczasy pod gruszą, w rejony całkiem mi nieznane zabieram pewien soczysty kryminał i Mamę Muminków.<br />
Pozdrawiam Was z letnim wiatrem!<br />
Do napisania, pa:)karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-66228088235801917392016-06-03T13:39:00.000+02:002016-06-03T13:39:02.843+02:00Pierwszy taki dzień.<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLnHT0D-yj3N5zideKdwJ2wU-voM-dgpxcKPWrExPbiQDby4DaYTK4mIkylQIvKITT2B0KD8O4upy6tVZXww7Pikb0zx88Ap1wH3kTWjGLR60hSMdU8D-4ctd-qrsNYrIwCjexHv_X62Q/s1600/maj+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLnHT0D-yj3N5zideKdwJ2wU-voM-dgpxcKPWrExPbiQDby4DaYTK4mIkylQIvKITT2B0KD8O4upy6tVZXww7Pikb0zx88Ap1wH3kTWjGLR60hSMdU8D-4ctd-qrsNYrIwCjexHv_X62Q/s1600/maj+03.jpg" /></a><br />
W kalendarzu 8 maja.<br />
Dzień wcześniej wiatr lekko gwizdał a słońce wychylało się zza pędzących chmur. Ciepło, miło, niebo, raj wszak to maj. Za to kolejnego dnia deszcz zastukał w parapety. Na szczęście nie wtedy gdy ze ściśniętym ze wzruszenia sercem szliśmy do kościoła. Jaki to był piękny dzień. Pierwsza Komunia Święta naszego starszego Synka. Staś był spokojny, wzruszony, pełen oczekiwania i radosny. Tyle przygotowań za nim, tyle pracy by dojść do tego dnia, by go przeżyć, by się nim prawdziwie cieszyć. By dostrzec i przyjąć ten prezent najcenniejszy, po którym się nie idzie a frunie do domu:)<br />
Rodzina była z nami i dopełniła ten dzień chwilami, które będziemy z miłością wspominać.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEV6duCzz69TWHiSg7h3CJ1xjNOPlfECcRcf7D8vcOAwXWR24TGMatFtcQNMnWgq8_FwcXP5tSQDEVZRsqJcCL-7d_zJXImGqQVvdrMFJgevLlmFEl_pUd2O8jarWv2x0JND1RCodsZEE/s1600/maj+11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEV6duCzz69TWHiSg7h3CJ1xjNOPlfECcRcf7D8vcOAwXWR24TGMatFtcQNMnWgq8_FwcXP5tSQDEVZRsqJcCL-7d_zJXImGqQVvdrMFJgevLlmFEl_pUd2O8jarWv2x0JND1RCodsZEE/s1600/maj+11.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnuDUjDz4Blhzz6sMF7QL6U-D_5nNBNQn7nLrjhBHPfdfbxV0oGyy78QAGU7lSarbKXpvRHmxO71sTWn-jA07HmUn9miBT5g7gqbUKjsCNAp4Pu7QRw78ms5mzTSwoONuCVCiXYdbmxWU/s1600/maj+10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnuDUjDz4Blhzz6sMF7QL6U-D_5nNBNQn7nLrjhBHPfdfbxV0oGyy78QAGU7lSarbKXpvRHmxO71sTWn-jA07HmUn9miBT5g7gqbUKjsCNAp4Pu7QRw78ms5mzTSwoONuCVCiXYdbmxWU/s1600/maj+10.jpg" /></a></div>
Powaga i skupienie przeplatały się z humorem, i wygłupami braci wraz z kuzynami.<br />
Dobry czas.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg94Wy9umcjxysJuql6eVBhhK3d8u5zvG3k2il0iXBYCgELt7Mdl7HfDEmAFPPeTSMK21VqaOgS93RmzfzsBiK5z2Via2M6aRJ8XTSVppiDMKvLsjlJeyVMeRyH29mg7SpZe1Z2ISriRwE/s1600/maj+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg94Wy9umcjxysJuql6eVBhhK3d8u5zvG3k2il0iXBYCgELt7Mdl7HfDEmAFPPeTSMK21VqaOgS93RmzfzsBiK5z2Via2M6aRJ8XTSVppiDMKvLsjlJeyVMeRyH29mg7SpZe1Z2ISriRwE/s1600/maj+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiswWkBus3_KM1RTEif2PIfvXtjy_IHL1nYqb-Wxu4gZConUcdC8W7SWI2Hbg3UErdgz2glAgoG6wdMsFdPnx87x7WjagZDB8NtTScAHpTVPUH2_vib7bZcu7Z4Ql9J0QMkyPYMFrSbvcs/s1600/maj+12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiswWkBus3_KM1RTEif2PIfvXtjy_IHL1nYqb-Wxu4gZConUcdC8W7SWI2Hbg3UErdgz2glAgoG6wdMsFdPnx87x7WjagZDB8NtTScAHpTVPUH2_vib7bZcu7Z4Ql9J0QMkyPYMFrSbvcs/s1600/maj+12.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj93d93PGrxlJHTiFbNmxm3wdGBvoB3AcxfNwPChkSfDL1JGcDHXqSWo61hsxYqmyfomYSv6uX5TCGtIERQ9JnILW5TUau866a4vRw5OTsMTI74fonufbuCWTnlK1Gn14nOPPOOQsQ24tg/s1600/maj+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj93d93PGrxlJHTiFbNmxm3wdGBvoB3AcxfNwPChkSfDL1JGcDHXqSWo61hsxYqmyfomYSv6uX5TCGtIERQ9JnILW5TUau866a4vRw5OTsMTI74fonufbuCWTnlK1Gn14nOPPOOQsQ24tg/s1600/maj+04.jpg" /></a></div>
Zresztą jak cały nasz maj. Dużo się działo. Kolejne wyjazdy pierwszokomunijne a wraz z nimi idące wzruszenia, fajne spotkania, wydarzenia sportowe, piknik rodzinny i wyprawa rowerowa ze szczyptą dreszczyku. Tak, tak jeszcze długo będę pamiętać jaka burza nas złapała. Jak tuliliśmy się do siebie a wkoło strzelało piorunami i jak dojechaliśmy do domu przemoczeni do majtek;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD4d43dwDFyRRx7v_TY1PfU901O6sxJEqydNenk52e6BSyMfZ3Eit7KNR195vfNL-SI0ppi6TwjL7BljUKL3nhaIJDfdYt6sE_hlsjwp7YZVuItEtmhLCoLnZLZ7NctUMnwTF83qHSXOI/s1600/maj+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD4d43dwDFyRRx7v_TY1PfU901O6sxJEqydNenk52e6BSyMfZ3Eit7KNR195vfNL-SI0ppi6TwjL7BljUKL3nhaIJDfdYt6sE_hlsjwp7YZVuItEtmhLCoLnZLZ7NctUMnwTF83qHSXOI/s1600/maj+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPkHgAJ63PW0ug0NkfZ5KiOjxI6cTqFxEUVXAmmg16eqTas2wcQXa12YgryWLMhyphenhyphenhDG6PPHs2auYRe1w49X000IdLmTXdMZRQRDvAGl_S_6gZL8FsLb6mry52yNZzJTk4uyevxFoxUdaM/s1600/maj+08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPkHgAJ63PW0ug0NkfZ5KiOjxI6cTqFxEUVXAmmg16eqTas2wcQXa12YgryWLMhyphenhyphenhDG6PPHs2auYRe1w49X000IdLmTXdMZRQRDvAGl_S_6gZL8FsLb6mry52yNZzJTk4uyevxFoxUdaM/s1600/maj+08.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9x390wB_qftWMsf5BTCDVKIoh-nvNx100R0DgeR3AUJn6S3RBfZ-ocykmDMG2Kdg2YgPrQgL4EF3s2lpeLz4HMWiESd60aoXCz4hyphenhyphenrYPV8hsTtWbibYmrJrbr9TPoQnwgRdhIatZYkmU/s1600/maj+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9x390wB_qftWMsf5BTCDVKIoh-nvNx100R0DgeR3AUJn6S3RBfZ-ocykmDMG2Kdg2YgPrQgL4EF3s2lpeLz4HMWiESd60aoXCz4hyphenhyphenrYPV8hsTtWbibYmrJrbr9TPoQnwgRdhIatZYkmU/s1600/maj+05.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHX3kymu9ZtPeMlf5lzjRrv9reAW3eOSbZY7izIQ1HeW2cxN4aYE2Cgi9SL5AS5ppCO2AetVGnuwAZANm0ELqDcH56NvP9nEWqHBXf2E3Mdn65RqomScdSsjzMDkjoy7XOcDOxtwydXUo/s1600/maj+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHX3kymu9ZtPeMlf5lzjRrv9reAW3eOSbZY7izIQ1HeW2cxN4aYE2Cgi9SL5AS5ppCO2AetVGnuwAZANm0ELqDcH56NvP9nEWqHBXf2E3Mdn65RqomScdSsjzMDkjoy7XOcDOxtwydXUo/s1600/maj+06.jpg" /></a></div>
To wszystko z codzienną dawką przyjemności, kwiatów, kwitnących drzew, majowej zieleni, pierwszych poranków na balkonie z kawą.<br />
To wszystko z jednej strony....<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_C1fKxSgBmIrYBZ-zOVfyMW146Rn6i71U4HPtMh7jndU2gqchAwWpVQDt8OoWXKP_WG1VYSxxqlDblX1qFCEP3PBFtIHo4wusWvfqpy5-Ib2zPPkTTdeLspD5B2jUTxtZln8Aq7RIMtY/s1600/maj+13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_C1fKxSgBmIrYBZ-zOVfyMW146Rn6i71U4HPtMh7jndU2gqchAwWpVQDt8OoWXKP_WG1VYSxxqlDblX1qFCEP3PBFtIHo4wusWvfqpy5-Ib2zPPkTTdeLspD5B2jUTxtZln8Aq7RIMtY/s1600/maj+13.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCh2liPIbHIaK3sPtTHrYS80sFnHoI0_QuzRYmpOUttYbEfXItlWChKPWyL7og1PMufbRwdKeZDhb2suQtoC85fNiM5Z9idruLyyo1WbO0Bv9QS_LQPDN34CV_85FfF7tj4qVucJQj7Kc/s1600/maj+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCh2liPIbHIaK3sPtTHrYS80sFnHoI0_QuzRYmpOUttYbEfXItlWChKPWyL7og1PMufbRwdKeZDhb2suQtoC85fNiM5Z9idruLyyo1WbO0Bv9QS_LQPDN34CV_85FfF7tj4qVucJQj7Kc/s1600/maj+07.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0X1QkWDIJjTT0Wc4eS7Wul4p4C8Z_00-U8bnBviTvGaEjiaB8X4QWmZyCp_AGP4yeFw_hObB6k5WiyOia7CW-AzRo0NFPUZ5uBQYBgQVy9_LXvHWc7esKJJ1MDwXIBSx_pcYUrDxPUSw/s1600/maj+09.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0X1QkWDIJjTT0Wc4eS7Wul4p4C8Z_00-U8bnBviTvGaEjiaB8X4QWmZyCp_AGP4yeFw_hObB6k5WiyOia7CW-AzRo0NFPUZ5uBQYBgQVy9_LXvHWc7esKJJ1MDwXIBSx_pcYUrDxPUSw/s1600/maj+09.jpg" /></a></div>
A z drugiej strony jest to wszystko, co łatwe i przyjemne nie jest ale pozwala docenić, dostrzec a nawet nierzadko osiągnąć to pierwsze.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdtxEODT7IenLJyT7LS_W1ZzNY4UfZEC3GOAjK_mN7VCHOj4fQ1UZgX0b2zUH8rIPIF44cDhGEAMKREjF0nPdp2kPEWR6xcEvik_qL_3mMev8KqMTYXd75rtuzTGy7IX0t04ggnMKfIFo/s1600/maj+15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdtxEODT7IenLJyT7LS_W1ZzNY4UfZEC3GOAjK_mN7VCHOj4fQ1UZgX0b2zUH8rIPIF44cDhGEAMKREjF0nPdp2kPEWR6xcEvik_qL_3mMev8KqMTYXd75rtuzTGy7IX0t04ggnMKfIFo/s1600/maj+15.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX4suoGd6erQ0V9NQIK81fSf5omDmog1AZ-tIqWdhtCJFY_3g23ie-d1BudZX24XKWx1hkh6USA7vI58ZB7mi_sMJOKBgBPqdB9Tm7NX_S3p2SfEIa80I9xA_8SjdehAOiakvL9tHdU3c/s1600/maj+14.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX4suoGd6erQ0V9NQIK81fSf5omDmog1AZ-tIqWdhtCJFY_3g23ie-d1BudZX24XKWx1hkh6USA7vI58ZB7mi_sMJOKBgBPqdB9Tm7NX_S3p2SfEIa80I9xA_8SjdehAOiakvL9tHdU3c/s1600/maj+14.jpg" /></a></div>
Czerwiec powitaliśmy na wesoło, słodko i twórczo:)<br />
A ja postanowiłam częściej zamieniać słówko "muszę" na "chcę":D <br />
Do napisania, pa!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-91804643659300832102016-04-15T12:51:00.000+02:002016-04-15T12:51:36.312+02:00Taki ranek i taka myśl.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKQQiKnP7FtYABBYewazwjkCIgu9wC2ZLi1ggZ3RHgd_RGGQDQCSkXZSQtJtU-d6sop9TSOyR6NZRQOHeI_-b3LsAu91FSK7jDY3vOCyICfmAX5fJIqksWldY4BFFzCS4WsIW2GjPJuVc/s1600/kwitnaca+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKQQiKnP7FtYABBYewazwjkCIgu9wC2ZLi1ggZ3RHgd_RGGQDQCSkXZSQtJtU-d6sop9TSOyR6NZRQOHeI_-b3LsAu91FSK7jDY3vOCyICfmAX5fJIqksWldY4BFFzCS4WsIW2GjPJuVc/s1600/kwitnaca+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgk8Gqo8CemR89oxkxcsWh1Ipwnn4Vxke12uHJgQRw_rllWjfzaR1gY5wEJCGwdljW6uWqms98DKvmRg2Lr2aNf0UJWg90VVOsKN6Ua-NAcqYpbocNLnmaZwEnMPjhBpIqxsHJna6TLpk/s1600/kwitnaca+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgk8Gqo8CemR89oxkxcsWh1Ipwnn4Vxke12uHJgQRw_rllWjfzaR1gY5wEJCGwdljW6uWqms98DKvmRg2Lr2aNf0UJWg90VVOsKN6Ua-NAcqYpbocNLnmaZwEnMPjhBpIqxsHJna6TLpk/s1600/kwitnaca+01.jpg" /></a></div>
Spóźniony, piątkowy ranek. Jak zawsze rozwożę dzieci do szkoły i przedszkola. Pakuję materiałowe siaty i mocniejszą torbę gdyż wybieram się na rundę zakupową. Warzywa, owoce i takie tam różności na domowe specjalności. Mamy plan by w sobotę spokojnie poświęcić się kibicowaniu młodszemu synowi na meczu i przepaść ze starszym synem w bibliotecznym raju. Wszystko zaplanowane włącznie ze sprzątaniem. Pakuję więc te siaty, obowiązkowo listę zakupów, gdyż moja pamięć działa wybiórczo i jeszcze łapię aparat, chociaż nie mam w planie zdjęć i w dodatku zapomniałam naładować baterie. Jadę, patrzę, i myślę. Zatrzymuję auto i wysiadam. Notuję co widzę. Zapisuję co myślę. Czy to aby nie za dużo na raz, tak zaraz po zimie takie kwitnące obrazy dostać? Zielone, białe, różowe, ach ten róż! Człowiek wariuje z tego zachwytu. Cieszy się co roku tak samo i podziękowania śle wysoko w chmury. Żeby tak cieszyć się z kwiatów. I ciepły wiatr przybywa coraz częściej.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjddH-5FE8OnLGZj_oOwcrOvPFNMLEouaftJ0I3ajaKvDlBUJBH8uYJ2YU5luVqaYhqaD1-HpkJ_qCP1waqCil4h6LKw_SWM3LQaEuWsAIsJDramQUKhgrf1l_Wst6nPaNvt67NycYHFs8/s1600/kwitnaca+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjddH-5FE8OnLGZj_oOwcrOvPFNMLEouaftJ0I3ajaKvDlBUJBH8uYJ2YU5luVqaYhqaD1-HpkJ_qCP1waqCil4h6LKw_SWM3LQaEuWsAIsJDramQUKhgrf1l_Wst6nPaNvt67NycYHFs8/s1600/kwitnaca+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRVAPdMiu5nrF051tL1yuOdCIXzFu5yJtbfO40ZgVEcsuO07NzaD3zoyRscfTIgLB3IElk-6aJRno9uRLi-vc_T5HNu9k67Vor4KVnKV0H_S6yqsHMSYDUfXM-J32V7Ddbl0lkwl9N0RA/s1600/kwitnaca+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRVAPdMiu5nrF051tL1yuOdCIXzFu5yJtbfO40ZgVEcsuO07NzaD3zoyRscfTIgLB3IElk-6aJRno9uRLi-vc_T5HNu9k67Vor4KVnKV0H_S6yqsHMSYDUfXM-J32V7Ddbl0lkwl9N0RA/s1600/kwitnaca+04.jpg" /></a></div>
Bateria mi szybko padła ale co trzeba pstryknęłam;)<br />
Myśl co wpadła mi do głowy wraz z tymi widokami prawie mi umknęła ale złapałam ją za słówko "nienasycenie". Czy aby z nim nie związana jest pewna życiowa prawda. Czy w życiu warto trwać w pewnym nienasyceniu. Pielęgnować w sobie takie odludne miejsce, taką przestrzeń, której byle czym wypełnić nie można. Nie przywalić jej stosem siana, nie zagłuszyć gradem słów płynących z zewnątrz i czasem się w nią wsłuchać.<br />
Taka myśl, a poza nią kwiaty....:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaycoz0adRXQzRUKA8daE24tjtFc946n_5QYpzxuVXUKOpCR4pU1BXiAmGAk5DP-3f1Efh37fCYutPmESkZwsxBujEJGoN1jMFRrXyv5cW7emFt0zO6XoMZEhyphenhyphenSx6kVqzR-115GYecYQU/s1600/ciemiernik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaycoz0adRXQzRUKA8daE24tjtFc946n_5QYpzxuVXUKOpCR4pU1BXiAmGAk5DP-3f1Efh37fCYutPmESkZwsxBujEJGoN1jMFRrXyv5cW7emFt0zO6XoMZEhyphenhyphenSx6kVqzR-115GYecYQU/s1600/ciemiernik.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVkdvriAUEL2q-OQOChygy7D6qk93BuPbmcJu8p3MmDyVQIHKMVaH6q6vvXejJNA7MF1ThYbwbo7lKJ1usnpPHYiuEeSZEwDx8qJYTxi74lMtsHip6lwcsQpOx14eCk47RgJKAIydhtSk/s1600/kwiat+pigwy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVkdvriAUEL2q-OQOChygy7D6qk93BuPbmcJu8p3MmDyVQIHKMVaH6q6vvXejJNA7MF1ThYbwbo7lKJ1usnpPHYiuEeSZEwDx8qJYTxi74lMtsHip6lwcsQpOx14eCk47RgJKAIydhtSk/s1600/kwiat+pigwy.jpg" /></a></div>
Dobrego dnia i pięknego weekendu.<br />
U nas słońce:) <br />
Do napisania, pa!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-83784131710074254822016-04-04T12:20:00.000+02:002016-04-08T05:46:07.463+02:00Miałam...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Fg2cj63-t3edbG3DUPFgTulYUxrOOc2LX-nzfUXvTKIy3Xjw9HrhFNP4H8AACceq_hn2XgNt0ib8suFj9mjPcs1hlYCfeCdB8njIa1R2Pv-bv-XKibVo_G7M48N_osR1LvrxnKfTnQM/s1600/il+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Fg2cj63-t3edbG3DUPFgTulYUxrOOc2LX-nzfUXvTKIy3Xjw9HrhFNP4H8AACceq_hn2XgNt0ib8suFj9mjPcs1hlYCfeCdB8njIa1R2Pv-bv-XKibVo_G7M48N_osR1LvrxnKfTnQM/s1600/il+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAvByu8KyPnS1ga3q6LXz9_SRfewXH_ODyaxuPtU2ufPvpYddKLlXNs7spGqwhvhh5D-zu0Oa88n-XJz11YfgfQiC9b0SBn_d9ex2I7Zk7-EhsfNL37zL4X4qFXgGc3Mb5CvJ9FnRj-e4/s1600/il+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAvByu8KyPnS1ga3q6LXz9_SRfewXH_ODyaxuPtU2ufPvpYddKLlXNs7spGqwhvhh5D-zu0Oa88n-XJz11YfgfQiC9b0SBn_d9ex2I7Zk7-EhsfNL37zL4X4qFXgGc3Mb5CvJ9FnRj-e4/s1600/il+02.jpg" /></a></div>
Dwa dni temu zamieściłam tu moje ostatnie ilustracje i miałam pięknie coś o nich rzec. To znaczy nie o ilustracjach tylko o roślinkach, o przyrodzie, o tym jaką jest inspiracją, miałam cały taki sznurek myśli. Widziałam te kropelki rosy nanizane na nić jak paciorki, kwiaty jak dostojnicy królewscy podnoszący głowy w blasku poranka. Miałam jak ta Ania z marchewkowym warkoczem hojnie rzucać przymiotnikami i zbudować niemalże hymn pochwalny ku czci natury. Na ten moment nie umiem jednak zebrać słów w zgrabny wątek, może i dobrze. Nie potrzeba takiego patosu, nie trzeba tylu słów, nie trzeba się tak spinać. Trzeba się tylko cieszyć, cieszyć z tego piękna w lesie, nad morzem, w górach, za płotem, w ogródku swoim czy sąsiada, na łące, w parku, na balkonie w doniczce lub na kuchennym parapecie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWDbLwfddMr62iTay1tv3dogO5yb1P-arfe2NFmRr92g2ZfpXMAOn9jlqoA_6p3EtnjgLu_LQGan7Mft9VZtxgadX4zS0Yq12aOuI3akekCAxxtztg6nVnBvBktMwPPxN6dQxyIcF_YXg/s1600/il+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWDbLwfddMr62iTay1tv3dogO5yb1P-arfe2NFmRr92g2ZfpXMAOn9jlqoA_6p3EtnjgLu_LQGan7Mft9VZtxgadX4zS0Yq12aOuI3akekCAxxtztg6nVnBvBktMwPPxN6dQxyIcF_YXg/s1600/il+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnNhgyyUn3WRzJfBsNrKigiuDCLRLNyWWAT3dLjzfIqN0-lAY4u0oDyQgzTjQ9x0h6esSvSvB_emextbM7tPW5wUA9YcGvZ56leYmvvCMCIEB2_be2V97WUCrguqhiB1CIOj2312_PaNk/s1600/il+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnNhgyyUn3WRzJfBsNrKigiuDCLRLNyWWAT3dLjzfIqN0-lAY4u0oDyQgzTjQ9x0h6esSvSvB_emextbM7tPW5wUA9YcGvZ56leYmvvCMCIEB2_be2V97WUCrguqhiB1CIOj2312_PaNk/s1600/il+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUnBEawsmX1g837jeQ0JJjaMoH7VNzH-z0hvzfIfjqtpitWovjqRNDFgjiGai__mPI0QYAaD9yUpApA9PgxYC7EjwXyvn54oxysb6DLDCMMQ4uE2aN98aQBF9UICHdcbsHM1s7h-j7Eb4/s1600/il+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUnBEawsmX1g837jeQ0JJjaMoH7VNzH-z0hvzfIfjqtpitWovjqRNDFgjiGai__mPI0QYAaD9yUpApA9PgxYC7EjwXyvn54oxysb6DLDCMMQ4uE2aN98aQBF9UICHdcbsHM1s7h-j7Eb4/s1600/il+05.jpg" /></a></div>
Jak dobrze, że już wiosna. Jeszcze cicha i skromna ale sobota była zaskakująco ciepła. Cała skąpana w słońcu. Wreszcie wyszorowałam balkon i umyłam okna, i firanki poprałam, wyprasowałam i rozwiesiłam. Świat jest teraz jakby ostrzejszy i bardziej przyjazny. Dom przewietrzony na wszystkie strony złapał oddech i wypełnił się powietrzem. Lżej się mieszka. Pszczoły przylatują i leciuchno stukają w szyby. Nie narzucają się. Ptaki świergolą z całych sił i przypominają, że to już kwiecień. Co jakiś czas bażant z krzykiem przeleci wśród traw. Dzieci więcej biegają po podwórku i wnoszą do domu błocko z piachem, i z brudnymi portkami. Jedna myśl goni drugą a po głowie tłuką się pytania bez odpowiedzi, chociaż różne decyzje już podjęte. Jednych jestem pewna, innych....cóż inne czas zweryfikuje.<br />
Gapię się w to moje czyste okno i myślę jaka to opowieść się za nim pisze, jaka nam się pisze.<br />
Wiem jedno, chociaż to nie zawsze ja trzymam pióro, to nie zawsze ja układam słowa to zawsze ja je czytam, interpretuję i nadaję im SMAK w tym jak je przyjmuję i idę z nimi dalej. Obym zawsze o tym pamiętała:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2zszef6H6eBU8FCff8BrutYvwnO2IRYy81Gw4VuS0pnPQuyZGJSoLpJ3luvuS-BMVlrk-iHkJWRfUvrwH1zXxt_ZcbV04s8NDpSKf8pnWOM6zKYlQM6ZX1qin3IuFr5fM4DW9shw3jxo/s1600/il+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2zszef6H6eBU8FCff8BrutYvwnO2IRYy81Gw4VuS0pnPQuyZGJSoLpJ3luvuS-BMVlrk-iHkJWRfUvrwH1zXxt_ZcbV04s8NDpSKf8pnWOM6zKYlQM6ZX1qin3IuFr5fM4DW9shw3jxo/s1600/il+06.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq3uuasWdU3kSXNheucxgj5cHyjj_QMBMWlm6815oLkeJt53PHsvL30sQMjT1vEWLIaaGPCAI_5ErdrYNfoB5-ycbIeqMUEn9cp1r0pxoSsjjqUx8v7zBIiuUqGcoeM70kH-c1GN6WURE/s1600/il+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq3uuasWdU3kSXNheucxgj5cHyjj_QMBMWlm6815oLkeJt53PHsvL30sQMjT1vEWLIaaGPCAI_5ErdrYNfoB5-ycbIeqMUEn9cp1r0pxoSsjjqUx8v7zBIiuUqGcoeM70kH-c1GN6WURE/s1600/il+07.jpg" /></a></div>
A wracając do ilustracji, to wpakowałam je na ścianę. Kocham niebieski kolor! <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizaB_itJ-okA7YRO4a4K2Q0sq4r072d4V46wNZ8glodENjUb85z2dzhlAvl08mpfRFDdm2gu6KdRThOa0WOIRVsnwMqKuJ2Bj1YKKMm6hCQgdMXpA_THZ6e6jJPLKHfWLNxGptuyeubCo/s1600/galeria+sc+01B.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizaB_itJ-okA7YRO4a4K2Q0sq4r072d4V46wNZ8glodENjUb85z2dzhlAvl08mpfRFDdm2gu6KdRThOa0WOIRVsnwMqKuJ2Bj1YKKMm6hCQgdMXpA_THZ6e6jJPLKHfWLNxGptuyeubCo/s1600/galeria+sc+01B.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj31N4x60_Z37eFaGgH1EPITh3C_9-WFn4CKcageI4wE1Dsw_YbGL15jebFOSHllsG7dp9N5CALOd7cKxeTChYG2VbI9cayuzbhsPWDfPy1M8F-pT3fyla1B0SXKDWPmw7X84rHhuw-9ns/s1600/galeria+sc+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj31N4x60_Z37eFaGgH1EPITh3C_9-WFn4CKcageI4wE1Dsw_YbGL15jebFOSHllsG7dp9N5CALOd7cKxeTChYG2VbI9cayuzbhsPWDfPy1M8F-pT3fyla1B0SXKDWPmw7X84rHhuw-9ns/s1600/galeria+sc+02.jpg" /></a></div>
Tymczasem wspaniałego dnia Wam życzę!<br />
Do napisania niebawem, pa:)<br />
p.s<br />
Wynotowane:<br />
"Pszczoła jest maleńka wśród latających stworzeń, lecz owoc jej pracy przewyższa słodyczą wszystko."<br />
(Syracydes 11,3)karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-64883925414758385802016-03-25T08:23:00.000+01:002016-03-25T08:23:03.682+01:00Na Wielkanoc.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-rfEDjlRGw6gGLTwaW0uFtLQtAJitXbKdo46k3SUA5y2vEMX2Jhd8mcRujkBaQV8mknTZROGrHDb19hBIXCPOWAqFUVj81ykjBTuKHKd6U3siQAs9ekAZlelyUHfwFeV_a0VhNKqmKAs/s1600/Wielkanoc+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-rfEDjlRGw6gGLTwaW0uFtLQtAJitXbKdo46k3SUA5y2vEMX2Jhd8mcRujkBaQV8mknTZROGrHDb19hBIXCPOWAqFUVj81ykjBTuKHKd6U3siQAs9ekAZlelyUHfwFeV_a0VhNKqmKAs/s1600/Wielkanoc+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPy9pC1NzloAlQxNex_j0_lnx2dhEdR1p3eryXEcRQTwQCJbW5iW5TNxDbBpJOI6dMEPKDCwiCBQbac1EFgKtpfjWMd1ChiJSbCJEp3_B-rMetWNJv5gxXsC7aH7Nww3XgbO0C_5l-dnA/s1600/Wielkanoc+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPy9pC1NzloAlQxNex_j0_lnx2dhEdR1p3eryXEcRQTwQCJbW5iW5TNxDbBpJOI6dMEPKDCwiCBQbac1EFgKtpfjWMd1ChiJSbCJEp3_B-rMetWNJv5gxXsC7aH7Nww3XgbO0C_5l-dnA/s1600/Wielkanoc+02.jpg" /></a></div>
Nie mam czasu, nie mam czasu, te słowa krążą po świecie i sprawiają, że ludzie zaczynają je niemalże gloryfikować. Takie czasy, takie życie, takie tempo. Po prostu tak jest, w sumie nic w tym złego byle mieć dobre hamulce. Jedynie ziemia krąży z tą samą prędkością a słońce wschodzi tak samo monotonnie jak zawsze. Natura jest w tym cierpliwa i wierna.<br />
Nasz luty był jak zmokła kura. Mokry i momentami przemarznięty, rozgrzebany w remoncie, w obłokach kurzu i trochę gderliwy. Marzec za to nabrał kolorów, słońca i ciepła. Tęsknie wyglądam zieleni i pierwszego wybuchu kwiecia. Już niedługo.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUVh7UGJZRtRL0hhYpS2ePbXET8izdL3ncKGlmy0Hu53nLhsiuZA7yANYio_MG9iMu0pZYic7sRngt28F4q-oPXfo0aRjxw7d1yzuom21uph4SStfW1vcQbShxR3io3W21_wHrGAwqtyo/s1600/Wielkanoc+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUVh7UGJZRtRL0hhYpS2ePbXET8izdL3ncKGlmy0Hu53nLhsiuZA7yANYio_MG9iMu0pZYic7sRngt28F4q-oPXfo0aRjxw7d1yzuom21uph4SStfW1vcQbShxR3io3W21_wHrGAwqtyo/s1600/Wielkanoc+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7G_gfuZqDSzwrjhZThGCmiaW7f4dMws0Dpm6m7PL17q7qtl0lE3S4zmJaXuLn2vC4G2qOgJnQqxb6J5vy9sjYrRYkBAI5sBQe6RPNOBa2gY5hQoHODFfocOaSbNkBqKCjZatWAQfHMMw/s1600/Wielkanoc+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7G_gfuZqDSzwrjhZThGCmiaW7f4dMws0Dpm6m7PL17q7qtl0lE3S4zmJaXuLn2vC4G2qOgJnQqxb6J5vy9sjYrRYkBAI5sBQe6RPNOBa2gY5hQoHODFfocOaSbNkBqKCjZatWAQfHMMw/s1600/Wielkanoc+06.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOhSSuAfXYi_HvetPXW11OjgRcT7RjVyIZet71On94KcrgQVp18x7hZIfJzNhqP-4yoJp15TsSIh77pL1xavbsMPx1G_2HhWL7OmvzfIzeH12WNyfqYtBtiywhjKHV7TxIlMrHalW7kRk/s1600/Wielkanoc+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOhSSuAfXYi_HvetPXW11OjgRcT7RjVyIZet71On94KcrgQVp18x7hZIfJzNhqP-4yoJp15TsSIh77pL1xavbsMPx1G_2HhWL7OmvzfIzeH12WNyfqYtBtiywhjKHV7TxIlMrHalW7kRk/s1600/Wielkanoc+05.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWsbl-IP7BXFvVKnoUW8asldzr5hqVR4wxrQ8tqPvcOVjP6TTCKhGKHsduFJxVwYq1RRGVaDYXP_AQY1gx3vKc-TZUf62_c-wFOshaSfpWm-g583ggK2pEiQ47meA4EBj6hV19n2I0rfk/s1600/Wielkanoc+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWsbl-IP7BXFvVKnoUW8asldzr5hqVR4wxrQ8tqPvcOVjP6TTCKhGKHsduFJxVwYq1RRGVaDYXP_AQY1gx3vKc-TZUf62_c-wFOshaSfpWm-g583ggK2pEiQ47meA4EBj6hV19n2I0rfk/s1600/Wielkanoc+04.jpg" /></a></div>
Tymczasem posyłam Wam świąteczne życzenia.<br />
Niech w waszych sercach zapanuje wiosna, radość i pokój. Pewność, że na wszystko jest czas, na wszystko co najważniejsze. Niech Wam towarzyszy optymizm i odrobina szaleństwa by mieć nadzieję i uwierzyć w to, że gdy wszystko wydaje się kończyć, to dopiero wszystko się zaczyna.<br />
Pięknych świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajeczka, bab lukrowanych i nade wszystko bliskich blisko i przy jednym stole:)<br />
Wszystkiego dobrego! karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-26812687278679857602016-01-29T15:57:00.000+01:002016-01-29T15:57:47.458+01:00Taki Chłopiec.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhornA0WDF5PDwZq0p3qanD8Y0DsNlNjp6Eqr31tb2smdByzoy3GMd0OwfuvLJ7pfgYBqAEwV8UXAGKB66b1uBg5y3IKvGGOCfw3c1ZbHrWvWSL0xfsIx1WFf54YTTW4LaXqC8N3Yg8Q70/s1600/Tocik+march+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhornA0WDF5PDwZq0p3qanD8Y0DsNlNjp6Eqr31tb2smdByzoy3GMd0OwfuvLJ7pfgYBqAEwV8UXAGKB66b1uBg5y3IKvGGOCfw3c1ZbHrWvWSL0xfsIx1WFf54YTTW4LaXqC8N3Yg8Q70/s1600/Tocik+march+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6gKNPLYoubBujqr-cX4iHrvVIGAP_R_JJUQ1-ra1M-sEitlN4txVg570JC6QoXvr9roQWWWPeuR0AovWcBdk-8spVn_wxaLdQLObFPdy65W_kc8cD8GJdbn8xaRqEPEJvdICk2F7goaI/s1600/Antos+6+lat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6gKNPLYoubBujqr-cX4iHrvVIGAP_R_JJUQ1-ra1M-sEitlN4txVg570JC6QoXvr9roQWWWPeuR0AovWcBdk-8spVn_wxaLdQLObFPdy65W_kc8cD8GJdbn8xaRqEPEJvdICk2F7goaI/s1600/Antos+6+lat.jpg" /></a></div>
Mamy to szczęście, że jest z nami Taki Chłopiec.<br />
Chłopiec, który w oczach ma wielki błękit.<br />
Chłopiec, który nie rozstaje się z piłką. Biega, skacze, kiwa i robi mnóstwo pokopasów.<br />
Chłopiec, który oprócz pokopasów lubi pospasy i podgryzasy.<br />
Chłopiec, który lubi świat liczb i liter.<br />
Chłopiec, który lubi wiersze, najchętniej pani Wandy Chotomskiej.<br />
Chłopiec, który przepada za ciastem marchewkowym z cytrynowym lukrem i uważa je za wyborne. To właśnie z niego jest najlepszy tort na świecie.<br />
Chłopiec, który lubi zdmuchiwać świeczki, nawet z ostatniego kawałka tortu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2XblUb795VwZ9Sn30qc2ch72qCURnyg9iDwjCYat2oRTe_tx4PR81wUzA-dYN-5xigT363Zn5TYUwCU_WGzninJKIaE3x9S6HMVkHYNlTagTkLh5YQcZsoLVKTuNHW31NnRlZowXGBPc/s1600/Antos+minka+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2XblUb795VwZ9Sn30qc2ch72qCURnyg9iDwjCYat2oRTe_tx4PR81wUzA-dYN-5xigT363Zn5TYUwCU_WGzninJKIaE3x9S6HMVkHYNlTagTkLh5YQcZsoLVKTuNHW31NnRlZowXGBPc/s1600/Antos+minka+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKm4Ogsq66GPigT3I3S60Ji93cBL67pjSfe3tCEcBCbyWp9q6GlFObKv5V2ugn1qgx3mIeG8ymFixI6jI6IY__KTmlHlTiMm5YDLEJ_frQtVPMMe9U_kCscvOcQdIEYVLKiWv2KwdYZi4/s1600/pilkarz+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKm4Ogsq66GPigT3I3S60Ji93cBL67pjSfe3tCEcBCbyWp9q6GlFObKv5V2ugn1qgx3mIeG8ymFixI6jI6IY__KTmlHlTiMm5YDLEJ_frQtVPMMe9U_kCscvOcQdIEYVLKiWv2KwdYZi4/s1600/pilkarz+01.jpg" /></a></div>
Chłopiec, który lubi gry, zadania i inne wyzwania.<br />
Chłopiec, który potrafi pociąć arkusz papieru na kawałeczki, wrzucić do słoika następnie rozsypać po pokoju, po to by zaraz pieczołowicie je wyzbierać uznając to za niezłą zabawę;)<br />
Chłopiec, który jest dokładny.<br />
Chłopiec, który głośno śpiewa.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinchYhTjoMrCOguag2KENArVWAWa3nsvXTZXX1-YprghpWn4DLup2jrqSTXjvLSmoc-xGQvyTU0tRCiSIbVPXTGUPwHM2uexoHqgQlMmdFswko3zzJPQRQvIbOnBo9QTt8gNmYFUUmwLo/s1600/Antos+koloruje.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinchYhTjoMrCOguag2KENArVWAWa3nsvXTZXX1-YprghpWn4DLup2jrqSTXjvLSmoc-xGQvyTU0tRCiSIbVPXTGUPwHM2uexoHqgQlMmdFswko3zzJPQRQvIbOnBo9QTt8gNmYFUUmwLo/s1600/Antos+koloruje.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKFtJroRM8K24YI7cKLhWqz71AQDuIHgXGxkBoD0z_gpqvQPhcGI9cJp7IZ2jm7RtMhOA9FCjg2fxQreZpaMvkiqgjwg_KC6GmADxh_cTwivIKBSVH39M3g3kXYoj1gPuWudcue_K_iac/s1600/Antos+gra.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKFtJroRM8K24YI7cKLhWqz71AQDuIHgXGxkBoD0z_gpqvQPhcGI9cJp7IZ2jm7RtMhOA9FCjg2fxQreZpaMvkiqgjwg_KC6GmADxh_cTwivIKBSVH39M3g3kXYoj1gPuWudcue_K_iac/s1600/Antos+gra.jpg" /></a></div>
Chłopiec, który jest mądry i dobry.<br />
Chłopiec, który potrafi wariować tak, że można zwariować.<br />
Chłopiec, który ma Starszego Brata, którego uwielbia, z którym trzyma sztamę ale i z którym drze koty:)<br />
Tak, mamy to szczęście, że jest z nami Taki Chłopiec!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHdg5C4v_lW3BbgzTRMC5Rl7DVKWsrFIqB8NokbMUebJ8qTMbSR1LatzR9L67LoKcYluJyM5w8II2r7UncwlC3W3dvS1pLsVo4psgpwB5W-OtbkkueRsmddJJrt5Zs9SiWuZU93sacBQU/s1600/Chlopaki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHdg5C4v_lW3BbgzTRMC5Rl7DVKWsrFIqB8NokbMUebJ8qTMbSR1LatzR9L67LoKcYluJyM5w8II2r7UncwlC3W3dvS1pLsVo4psgpwB5W-OtbkkueRsmddJJrt5Zs9SiWuZU93sacBQU/s1600/Chlopaki.jpg" /></a></div>
Nasz Antoś, od wtorku pełną gębą sześciolatek:D<br />
Sto lat Tosiulku!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-75519712292335417672016-01-14T17:05:00.001+01:002016-01-14T17:05:54.255+01:00Ze szkicownika.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF15Skyv8EKdSK74pTpUt0rUVLlenx-IPPeRGrlAi_jBOcDWblVW74oGIAk4LpnmU-f2ePNrmmRtT1eEr145kLpe791jMN56YXGos5UjE3Yfjjs2Qkjgxak87HrBhTJgK2mnRVaoFGQTo/s1600/zima+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF15Skyv8EKdSK74pTpUt0rUVLlenx-IPPeRGrlAi_jBOcDWblVW74oGIAk4LpnmU-f2ePNrmmRtT1eEr145kLpe791jMN56YXGos5UjE3Yfjjs2Qkjgxak87HrBhTJgK2mnRVaoFGQTo/s1600/zima+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOm_hiZgndJ3d3WJTxTNdCn0Y4ubBKWnMZIhkZ4wTXs2NAlmr_ZPFSvEXnc3l4ae3NQRC2-58VZgJXlSd0yXkkWuazAgYUBT0B7mafyaaRRNLqvw9VhfI-1f803vlCEKY8RQ3suwkstjM/s1600/plants+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOm_hiZgndJ3d3WJTxTNdCn0Y4ubBKWnMZIhkZ4wTXs2NAlmr_ZPFSvEXnc3l4ae3NQRC2-58VZgJXlSd0yXkkWuazAgYUBT0B7mafyaaRRNLqvw9VhfI-1f803vlCEKY8RQ3suwkstjM/s1600/plants+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggFMdGMu6V0VVs3y7aMMvgYCwo8AkCf2hGRYmalq2TNOK0pR0pswLxQz4MG1BJWUI6u9T-MrvpVrcwW3WjdaHtDR5RHDNQfYvDbtgYE4Tu44PY4QCQESMxffTWpJB2pFPn1R7Ij2oWPtM/s1600/11%2527tka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggFMdGMu6V0VVs3y7aMMvgYCwo8AkCf2hGRYmalq2TNOK0pR0pswLxQz4MG1BJWUI6u9T-MrvpVrcwW3WjdaHtDR5RHDNQfYvDbtgYE4Tu44PY4QCQESMxffTWpJB2pFPn1R7Ij2oWPtM/s1600/11%2527tka.jpg" /></a></div>
Śnieżna biel rozjaśniała zaokienny widok zaledwie przez kilka dni. Potem jednym chluśnięciem zmył ją deszcz. Szkoda, ładnie było i wzrok odpoczywał sięgając w dal. Dzisiejszego poranka powitał nas mróz ze ślizgawicą a południe zaskoczyło słońcem z kałużami do kostek. Kapryśna ta zima, ot co.W zanadrzu trzeba trzymać zarówno śniegowce jak i gumowce;)<br />
Nie przepadam za chlapą więc wciskam nos w albumy i rysuję nim ulubione motywy przeniosę na akwarelowe ilustracje. W szkicowniku, po deszczu wyrosły mi grzyby. Co prawda mówią, że śniegi idą ale myślę, że kolejne jakoś wyrosną;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXYvCTwgBSbHWOz3vbIZmrJceulTNBkSpya5HSxSDSyByeUIT8RU68FTtKrWc2ojMzu3F3rsjZzQ7KE6BPJkSYMtWa6KUSqZmx5pz7VDl5T5wx4E7VQ1_lwjVIwUQAeDLaaosJvuJLFPk/s1600/szkic+olw+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXYvCTwgBSbHWOz3vbIZmrJceulTNBkSpya5HSxSDSyByeUIT8RU68FTtKrWc2ojMzu3F3rsjZzQ7KE6BPJkSYMtWa6KUSqZmx5pz7VDl5T5wx4E7VQ1_lwjVIwUQAeDLaaosJvuJLFPk/s1600/szkic+olw+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-HkfM9nHGd5SXiTTiWHkoR87XO86Aq0QzCmSJdOvmp4dF7aFaEhHxhS8Lq3nl_ZzD8o-MXx_PDqwyprx3cOQMNCjAnl6wtSvZksdiuIvCGaOVZ96NaN7AFhd1azMfIPY3RGhK1V0K1lA/s1600/szkic+olw+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-HkfM9nHGd5SXiTTiWHkoR87XO86Aq0QzCmSJdOvmp4dF7aFaEhHxhS8Lq3nl_ZzD8o-MXx_PDqwyprx3cOQMNCjAnl6wtSvZksdiuIvCGaOVZ96NaN7AFhd1azMfIPY3RGhK1V0K1lA/s1600/szkic+olw+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8kigPc1-rWU-b5lZyAi-RedXRmFIQKUN_QJkdeRgAI8gf-w3j258lAvYoCkzhyeWlbO703GKYC_TEu_T2jfv4izJ54KyY81n2g58CJc1v9ncf_gQPt_LAMbe8XwxDIQygPwjxZNNc2-8/s1600/szkic+olw+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8kigPc1-rWU-b5lZyAi-RedXRmFIQKUN_QJkdeRgAI8gf-w3j258lAvYoCkzhyeWlbO703GKYC_TEu_T2jfv4izJ54KyY81n2g58CJc1v9ncf_gQPt_LAMbe8XwxDIQygPwjxZNNc2-8/s1600/szkic+olw+03.jpg" /></a></div>
A i listki miłorzębu jakoś mi bliskie ostatnio. Jeden taki to nawet na łańcuszku noszę i się z nim nie rozstaję:) Mam go wieki, nawet nie wiem skąd. Znalazł się przypadkiem w zapomnianej szkatułce:) Zdarzają Wam się takie historie? <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPswyhyphenhyphenZ5qhdUYfOqNsoqhjtTdNhPNamsLgIoiXlPnBhiFPHXs6b256srXeyRBbkP11pwO8NIRKwPFplvvzyrjD3YqkK4ZU7UAcoG3wxysVuZX6jSdqeOVrZNJEA1KNII908bwMMBYFFc/s1600/wisiorek+milorzab.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPswyhyphenhyphenZ5qhdUYfOqNsoqhjtTdNhPNamsLgIoiXlPnBhiFPHXs6b256srXeyRBbkP11pwO8NIRKwPFplvvzyrjD3YqkK4ZU7UAcoG3wxysVuZX6jSdqeOVrZNJEA1KNII908bwMMBYFFc/s1600/wisiorek+milorzab.jpg" /></a></div>
Zostawiam Was z dobrymi myślami, do napisania pa!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-5902918368019445922016-01-04T13:39:00.000+01:002016-01-04T13:39:43.876+01:00Pierwszy poniedziałek.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq4x8qLpI7eiKOozQLdOud683SYTRogkjXX3HOjjdypCjGIb9ZJVINEREgnB1e6NmpI7w2xavNSWAsCqbOWQD83b3bevYx50OAjX6qBqZsh3OP5CeI6W3YzoBXJTKLmpMTjEYLtuuwDiQ/s1600/w+NR+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq4x8qLpI7eiKOozQLdOud683SYTRogkjXX3HOjjdypCjGIb9ZJVINEREgnB1e6NmpI7w2xavNSWAsCqbOWQD83b3bevYx50OAjX6qBqZsh3OP5CeI6W3YzoBXJTKLmpMTjEYLtuuwDiQ/s1600/w+NR+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidPO7wdKd9uK7c-9Y4r2C8aTEZdgL_VOOYJ5IpiWfidP9MWmpOsWoljF2rjOLntsVDNhsJG4X-c7-35F2Wyn5cQaaD1WCYtT2n8aaMyIoXU0b1EMh3qJoLT49sQGv6LS5_uJXPlQAPgYI/s1600/w+NR+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidPO7wdKd9uK7c-9Y4r2C8aTEZdgL_VOOYJ5IpiWfidP9MWmpOsWoljF2rjOLntsVDNhsJG4X-c7-35F2Wyn5cQaaD1WCYtT2n8aaMyIoXU0b1EMh3qJoLT49sQGv6LS5_uJXPlQAPgYI/s1600/w+NR+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLeOiBJ78FUc0G0qRyI3Z0RLAoyQv533ITINtQqtvfIWOE_zuRn3PaVXQBNCuLh6M17ea6co7o5HLhM5ZixC_mO6HrJG3tHdhO3MUokAVM_vEYWCC4fh1Z8JwoSFdnjN-0x1aRwX9SNSI/s1600/w+NR+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLeOiBJ78FUc0G0qRyI3Z0RLAoyQv533ITINtQqtvfIWOE_zuRn3PaVXQBNCuLh6M17ea6co7o5HLhM5ZixC_mO6HrJG3tHdhO3MUokAVM_vEYWCC4fh1Z8JwoSFdnjN-0x1aRwX9SNSI/s1600/w+NR+01.jpg" /></a></div>
Dzień dobry, witajcie w pierwszy poniedziałek Nowego Roku. Pierwszy i mocno zmrożony. Dzisiejszej nocy to było nawet minus 20 stopni. Piec buchał i grzmiał w nocnej ciszy, i co chwila wyrywał mnie ze snu.<br />
Pierwsze dni tego roku poświęciłam na porządkowanie naszych kątów. Pochowałam świąteczne ozdoby, odkurzyłam wszędobylskie igiełki. Lubię w ten sposób przygotowywać dom na nowe. Odświeżać opatrzone kadry. Zostawiam tylko światełka by rozpraszały mrok wciąż krótkich dni. Przyjemniej jest wypić poranną kawę w ulubionym kącie z mrugającymi lampkami a później chrupnąć coś słodkiego. Po świętach, w puszce zostały tylko niepolukrowane pierniczki. Muszą wystarczyć do środy, aż coś się upiecze:) <br />
A w niedzielne popołudnie mimo siarczystego mrozu, odważnie wybraliśmy się na spacer nad staw. Zamarzł chyba do samego dna i jaka czekała tam na nas ślizgawka! Bombowa, jedynie palce odmroziłam;) Na skutej lodem tafli pojawiła się też drużyna hokejowa, rzadki widok i taki bardzo zimowy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4fmYEornUrQSSUX1Vpk6LJO0qucWcyU-vMjaa7xUHKOa6b5F1DJFOGSLtykMNb4MsENfR9BfdBTn32z55qjiiqlcfNxwQTlc8OB_rWYgxM1Aa6qWbRo14zLLlutXvLmaWTKue_XSEXxw/s1600/w+NR+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4fmYEornUrQSSUX1Vpk6LJO0qucWcyU-vMjaa7xUHKOa6b5F1DJFOGSLtykMNb4MsENfR9BfdBTn32z55qjiiqlcfNxwQTlc8OB_rWYgxM1Aa6qWbRo14zLLlutXvLmaWTKue_XSEXxw/s1600/w+NR+05.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6Ffn-rNMkGFAe7NElNdbq-gzIDC4GbkQnKDn9veFwGFNuDRstZOTFVzAEICXqWRnL39b6cAK-_j-MjKpJHUcHzXWvIrkLFMkZ6oy0PNqkvnTFOEqr4fYDKmykxXdaN80FMzkKRC80N1o/s1600/w+NR+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6Ffn-rNMkGFAe7NElNdbq-gzIDC4GbkQnKDn9veFwGFNuDRstZOTFVzAEICXqWRnL39b6cAK-_j-MjKpJHUcHzXWvIrkLFMkZ6oy0PNqkvnTFOEqr4fYDKmykxXdaN80FMzkKRC80N1o/s1600/w+NR+06.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh47O6_Lgy3xAb8zPGdc58_JuJVMtKHY59wxrES0LDU8oN0_x3LhVeZ3ROqsxOef7goxtIyiQGBDYq_0A1kgbo4j0lVymo-IrbMgeHq9igNUU8F9jT2ihZWcSy_EcQy4w2oQTOp4kQr8i4/s1600/w+NR+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh47O6_Lgy3xAb8zPGdc58_JuJVMtKHY59wxrES0LDU8oN0_x3LhVeZ3ROqsxOef7goxtIyiQGBDYq_0A1kgbo4j0lVymo-IrbMgeHq9igNUU8F9jT2ihZWcSy_EcQy4w2oQTOp4kQr8i4/s1600/w+NR+04.jpg" /></a></div>
Na koniec zostawiając Stary Rok za nami, chcę Wam podziękować za to, że jesteście ze mną, pamiętacie o Manderlay, które dość ciche w 2015 roku, w Nowym Roku chce być trochę bardziej aktywne:)<br />
Tymczasem dobrego dnia Wam życzę<br />
i oczywiście szczęśliwego 2016!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-74214395549488186792015-12-23T21:25:00.000+01:002015-12-23T21:25:28.267+01:00Świątecznie.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX18pJ07zp_hyphenhyphenblbqEctSVfZzvg02_T4V2d8M96urp3SiWcoefHke0Unx0z_QuRdLp1sEU_nmgXFtt7nkEcUsrQ5U_62PfIlNx6qJpQims4vOpCYDeV0NUz3BJoJAPg7n_gbj4-EyTHk0/s1600/wianek+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX18pJ07zp_hyphenhyphenblbqEctSVfZzvg02_T4V2d8M96urp3SiWcoefHke0Unx0z_QuRdLp1sEU_nmgXFtt7nkEcUsrQ5U_62PfIlNx6qJpQims4vOpCYDeV0NUz3BJoJAPg7n_gbj4-EyTHk0/s1600/wianek+01.jpg" /></a></div>
W powietrzu wiosna, ciepły wiatr wpada z każdym otwarciem okna. Uśmiecham się pod nosem i myślę, że przynosi tylko te najcieplejsze życzenia:) Jak zwykle o tej porze szykujemy się do podróży w rodzinne strony. Jeszcze wszystko zbieram, pakuję, układam i spoglądam na nasze świąteczne mieszkanie. Na wianek, który był naszym zadaniem z kalendarza. Oświetlony lampkami jest moim ulubieńcem. Na naszą choinkę- uroczego krzywulca, na dzwoneczki, na anioła w szeleszczącej szacie. Na nadpalone wszystkie świece, które mówią, że czas cichej nocy już blisko.<br />
Właśnie teraz, wieczorową porą, po trudnym dniu wszystko mnie cieszy. Każda rodzinnie spędzona chwila, każda godzina spędzona na roratach, każde wysłuchane<a href="http://adamszustak.pl/jeszcze5minutek/" target="_blank">"jeszcze pięć minutek"</a>gdy wielki śpioch przykleja mnie do poduszki, każda ofiarowana i każda przyjęta pomoc. Fajny i dobry czas.<br />
Stawiam jeszcze przed Wami świąteczną filiżankę, życząc radości, spokoju i cieszenia się tym wszystkim co piękne i rodzinne w te Święta:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihaUgDiZIHngsN06FvFrmgTzu4vetRL7kvSa_kEU-nkaZTgo0rz9mUCgnv6j-0fEskbZtjj6N2LPKWb8DEl1wHhLUSImNaqDM-6lIMV23zHTGDiXJUMoosSe4YADYAJQx-9Npcfg-WKsQ/s1600/swiateczny+bukiet.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihaUgDiZIHngsN06FvFrmgTzu4vetRL7kvSa_kEU-nkaZTgo0rz9mUCgnv6j-0fEskbZtjj6N2LPKWb8DEl1wHhLUSImNaqDM-6lIMV23zHTGDiXJUMoosSe4YADYAJQx-9Npcfg-WKsQ/s1600/swiateczny+bukiet.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbyFQKfT8-B-3-I0eB4t6WFon3GeONDaC2qhhLbD4y1W-EjoVsrXDMcBGV9abIspZwQUTi8LA4wzcTgh16Wv2dcUNbC1CASl9ULv-CDW3KvTSdrje4Spp30T1io9QHmK5jRai5mtzHyNQ/s1600/swiateczna+komp+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbyFQKfT8-B-3-I0eB4t6WFon3GeONDaC2qhhLbD4y1W-EjoVsrXDMcBGV9abIspZwQUTi8LA4wzcTgh16Wv2dcUNbC1CASl9ULv-CDW3KvTSdrje4Spp30T1io9QHmK5jRai5mtzHyNQ/s1600/swiateczna+komp+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4U69SAGyQNBg_uMfzI9a1KakRuCcgHoaVpkQypB0J57Owr0_QNOAcqdUORJIt-U41GzQ-I7iJ_GiFjkhkimtFAmnToTiqdT4vdeEiwAc2dGQx2rAEYLjNX9EBd6I9_Q3kjvmWhhCz-AY/s1600/chlopcy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4U69SAGyQNBg_uMfzI9a1KakRuCcgHoaVpkQypB0J57Owr0_QNOAcqdUORJIt-U41GzQ-I7iJ_GiFjkhkimtFAmnToTiqdT4vdeEiwAc2dGQx2rAEYLjNX9EBd6I9_Q3kjvmWhhCz-AY/s1600/chlopcy.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIlLm3kHcUb-7e3-FkD2KU35TrszYhFgDOE3Ox4ywzTIIfXVtQr8tsq5d8PPOwEXoW5a-7HcBdmufUFf3HOnAFR41i-A3ZcZcppqIo6zDHxSeC97t-MT31vHkWAVKw51rM9LK-Gf9NsYE/s1600/choinka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIlLm3kHcUb-7e3-FkD2KU35TrszYhFgDOE3Ox4ywzTIIfXVtQr8tsq5d8PPOwEXoW5a-7HcBdmufUFf3HOnAFR41i-A3ZcZcppqIo6zDHxSeC97t-MT31vHkWAVKw51rM9LK-Gf9NsYE/s1600/choinka.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGdJqes8R4-MJPdEnuigcPV_poOsI5vByYWjTK03qrUXZm6JeocOPa0Ky44oNQlln-w0hSrWzdVKmb3-Tdj4fTwy0OzdTD2xOU_1vumG5zviqsNNF4PceGsqTMoTGTXhbsO9aCJ4PkDv0/s1600/swiateczna+komp+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGdJqes8R4-MJPdEnuigcPV_poOsI5vByYWjTK03qrUXZm6JeocOPa0Ky44oNQlln-w0hSrWzdVKmb3-Tdj4fTwy0OzdTD2xOU_1vumG5zviqsNNF4PceGsqTMoTGTXhbsO9aCJ4PkDv0/s1600/swiateczna+komp+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYzFe4QrE-y7tKlWbNSLQ7oLh6IJuhELgxUKe2ylNv0bN2z2pa-j55ueWEInyf30UQKGzWi48yfV6a6Jee97yNpcx71CFRzYS2U0_XXYZGCqwTG1mN787fwPBmAqbmu5-8PiKhkCM4Xkc/s1600/swiateczny+stol.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYzFe4QrE-y7tKlWbNSLQ7oLh6IJuhELgxUKe2ylNv0bN2z2pa-j55ueWEInyf30UQKGzWi48yfV6a6Jee97yNpcx71CFRzYS2U0_XXYZGCqwTG1mN787fwPBmAqbmu5-8PiKhkCM4Xkc/s1600/swiateczny+stol.jpg" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-72562595476340019102015-12-11T11:19:00.000+01:002015-12-11T11:19:28.448+01:00Zielony grudzień.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1BfZc_J-gDKxoihaJHTydie90rM9QRZx-0Gqk7Hzi4Le4XOopH7UmG_2QZ6Kex4phanCZUKgWkx-uUgFDpYo4be7hThACZEMrJycFu7tTFrl4AdAIsxgBRxHRXsEj7LXQZOc4O0Nj6Uo/s1600/gudzien+pulpit+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1BfZc_J-gDKxoihaJHTydie90rM9QRZx-0Gqk7Hzi4Le4XOopH7UmG_2QZ6Kex4phanCZUKgWkx-uUgFDpYo4be7hThACZEMrJycFu7tTFrl4AdAIsxgBRxHRXsEj7LXQZOc4O0Nj6Uo/s1600/gudzien+pulpit+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimdWHrJRJfzANonh8Mt8AmV3l-fx8lk0KYL2gB7DYFS2tSiTKWfALTEwN5EpegarhrDHnZry-0MQNfcEl_u2VHMKcxq1AlaH4XevKBfOIE-swiPB31b5STMuaIbTdqSUwQX8eIuAJxHCs/s1600/zielony+grudzien+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimdWHrJRJfzANonh8Mt8AmV3l-fx8lk0KYL2gB7DYFS2tSiTKWfALTEwN5EpegarhrDHnZry-0MQNfcEl_u2VHMKcxq1AlaH4XevKBfOIE-swiPB31b5STMuaIbTdqSUwQX8eIuAJxHCs/s1600/zielony+grudzien+01.jpg" /></a></div>
Dzień dobry w grudniowe przedpołudnie! Dzisiejszy poranek powitał nas siarczystym mrozem, zmroził auta i poszalał w polach. Ładnie mu wyszło. Do domu się jednak nie wdarł, tutaj wręcz się zazieleniło. Od wczoraj z pulpitu komputera wita mnie zielony świat, który bardzo pasuje mi na adwentowy czas. To taki szczególny okres w roku. Wiem, że wypełniony po brzegi, dla wielu bardzo pracowity, niespokojny, stresujący. Czasem nie wiadomo gdzie szukać tej magii świąt, na czym ona polega, gdzie się rodzi. Kolejna rzecz na półce, czy w szafie wcale nie cieszy albo cieszy na krótko i czegoś brak, tak bardzo brak. Wszystkiego pełno, z witryn sklepowych wylewają się dobra wszelkiej maści, ze wszystkich stron nadciągają pomysły i propozycje na idealne święta, a serce ciągle jest niespokojne. Może za dużo chce mieć... A Adwent to czas by wszystko się w nas zazieleniło. Tak urosło i wybujało, że gwiazdkę w zielonych ogrodach powitamy:) Takie pragnienie mam...<br />
"Niech się rozweselą pustynia i spieczona ziemia, niech się raduje step i niech rozkwitnie!"(Iz, 35,1).<br />
Czyż to nie piękne Słowo na Adwent?<br />
Nawet serce najbardziej jałowe możne zakwitnąć i się zazielenić. Bardzo przygarniam do siebie tą myśl.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQXWC1BUSIkHrXWQWQUZQPVFaOYUeL444szFNoeCGqTkCPh2IwcCkncr8OPLztuCvoztxQtQRtq-Z8AnT1lXRmSlDdj2TLOm89t91f5sq86p12jezvxF5VXSDMEC096nvROgome-V-9qY/s1600/zielony+grudzien+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQXWC1BUSIkHrXWQWQUZQPVFaOYUeL444szFNoeCGqTkCPh2IwcCkncr8OPLztuCvoztxQtQRtq-Z8AnT1lXRmSlDdj2TLOm89t91f5sq86p12jezvxF5VXSDMEC096nvROgome-V-9qY/s1600/zielony+grudzien+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4dMEXNgF3A0xsL4p5n91HmUE69ZY_qJ9nOZxhT5oTCK1ebgzVq54K8yYRgFXEmnSwYlzrBk9org4CXFsA0yjpGmTJ3RQK1Bvqse5rjaLTIYmUnCmNwIXx6Pub6aDlPQ3MYU9sz5_wNTI/s1600/zielony+grudzien+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4dMEXNgF3A0xsL4p5n91HmUE69ZY_qJ9nOZxhT5oTCK1ebgzVq54K8yYRgFXEmnSwYlzrBk9org4CXFsA0yjpGmTJ3RQK1Bvqse5rjaLTIYmUnCmNwIXx6Pub6aDlPQ3MYU9sz5_wNTI/s1600/zielony+grudzien+03.jpg" /></a></div>
Tyle z rozmyślań z ostatniego tygodnia:)<br />
Tymczasem przyniosłam do domu aloesa i bardzo dobrze się w jego towarzystwie odnajduję:) Fajnie go mieć. Nie tylko ładnie wygląda. Można w razie potrzeby, by podratować skórę, urwać listek, delikatnie ściągnąć wierzchnią warstwę i wypływający sok delikatnie wetrzeć np. w skórę dłoni. Na początku trzeba spróbować odrobinkę, by przekonać się czy skóra dobrze zareaguje. Sprawę testowałam u mojej Mamy, obskubując jej okazałego aloesa bezlitośnie;)<br />
Mój maluszek musi jeszcze trochę podrosnąć:D<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhU_nIwhH4XvGk_WRy9Qob_q3XtKhzlrG3cTFpQlsYOWPE3NIPeYp1NHxOI-I5zUMQkrnJdV1hCTqyyS4bw3i3cQrWbcMAr_gEv0uss86OISFdB2GgxeykhKR0BJWIThNLZ1_MrWbbvm5Y/s1600/oszroniony+grudzien.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhU_nIwhH4XvGk_WRy9Qob_q3XtKhzlrG3cTFpQlsYOWPE3NIPeYp1NHxOI-I5zUMQkrnJdV1hCTqyyS4bw3i3cQrWbcMAr_gEv0uss86OISFdB2GgxeykhKR0BJWIThNLZ1_MrWbbvm5Y/s1600/oszroniony+grudzien.jpg" /></a></div>
Na koniec taki obraz. Mój poranny widok z okna:)<br />
Dobrego dnia! Pa:)karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-36534460513236775072015-12-09T12:05:00.000+01:002015-12-09T12:05:17.147+01:00Album "Lo vintage detail".<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWfylzkHA-Z5Rc_zZIiP6PJdvw1pukkpkZ2HwEW2aS_6eXAlBeLOJrd0emtlptLxBP_LHPk9t0QH0GhGTEZ8XhNP6CXNuN91H4hm2bjmF_GTutNoJGvwNOP0w9I_Al5dRICYvq3RcBpBg/s1600/M%2540Z+01a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWfylzkHA-Z5Rc_zZIiP6PJdvw1pukkpkZ2HwEW2aS_6eXAlBeLOJrd0emtlptLxBP_LHPk9t0QH0GhGTEZ8XhNP6CXNuN91H4hm2bjmF_GTutNoJGvwNOP0w9I_Al5dRICYvq3RcBpBg/s1600/M%2540Z+01a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8GK_uFwlHWYXUBH0PETTgxrGZ0kXOvR39yQtCLfpvZu1JHwdmre14kRrWzOzNKU65OQx3Qz9gJtkGYyVlCIdvgUT-nTM2Q6OivCQ0oXEzaxNwAUZmyhPacvXlFlWUBXIeD_HSrcbqwkA/s1600/M%2540Z+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8GK_uFwlHWYXUBH0PETTgxrGZ0kXOvR39yQtCLfpvZu1JHwdmre14kRrWzOzNKU65OQx3Qz9gJtkGYyVlCIdvgUT-nTM2Q6OivCQ0oXEzaxNwAUZmyhPacvXlFlWUBXIeD_HSrcbqwkA/s1600/M%2540Z+02.jpg" /></a></div>
Dziś słów kilka o kimś wyjątkowym.<br />
Wiele lat temu, chyba z dziewięć, w gąszczu internetowych ścieżek natknęłam się na sklepik Mimi, który mnie bardzo zafrapował. Potem jego właścicielka założyła blog, który śledziłam i czytałam z prawdziwą przyjemnością. Z czasem do bloga Mimi dołączył blog Zorkiego. I tak dzień za dniem, rok za rokiem aż jesteśmy tutaj. Po drodze z wielką radością nabywałam kolejne, książkowe owoce ich pasji i stylu życia. Wczoraj dotarł do mnie ich najnowszy album <a href="http://myszkowiec.com.pl/sklep/album-lo-vintage-detail-okladka-olive/" target="_blank">"Lo vintage detail"</a>. Jestem zachwycona! Tyle rzeczy z tego albumu jest mi bliskie i przemawia do mnie. Uczy, wzrusza, zastanawia, uwrażliwia. Czuję się też trochę jak na polowaniu, tropiąc różne szczegóły;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-zKdANL2DUc2SXcBiRnHJy-nY7DI1ucv36WvibQ-OiDKGVY2qizJBkD8UYbeb2ADYYRFTwWrdSznnIoJLDDKGBKhlCu_LpmUoJPcuhIzNZHVL52VctmQey5ay_JpTwPT_j1WUyVg5k5k/s1600/M%2540Z+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-zKdANL2DUc2SXcBiRnHJy-nY7DI1ucv36WvibQ-OiDKGVY2qizJBkD8UYbeb2ADYYRFTwWrdSznnIoJLDDKGBKhlCu_LpmUoJPcuhIzNZHVL52VctmQey5ay_JpTwPT_j1WUyVg5k5k/s1600/M%2540Z+03.jpg" /></a></div>
Do brulionów, których <a href="http://blog.myszkowiec.com.pl/" target="_blank">Mimi</a> i <a href="https://www.instagram.com/myzorki/" target="_blank">Zorki </a>wydali w sumie 9, wciąż lubię wracać i dlatego na półce nigdy nie są we właściwej kolejności. Ale jakby to powiedziało Maleństwo z Kubusia Puchatka:"Mnie nie szkodzi żadna nie kolejność;)<br />
Pozdrawiam Was ciepło, dobrego dnia i do następnego!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfKt9WxmDzwD_PfbMwgKtClz5gwSe7rqcHqzZJBFm3pObhnKlZIfcXuhwNaPx1lJn7B-Wae6Uh6aCXNXrxpf_lIm1qcfPQP2hB1cQipbcfh0KqSY0anrBhCJfI9JPP70x8F1zCYze2njE/s1600/Bruliony.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfKt9WxmDzwD_PfbMwgKtClz5gwSe7rqcHqzZJBFm3pObhnKlZIfcXuhwNaPx1lJn7B-Wae6Uh6aCXNXrxpf_lIm1qcfPQP2hB1cQipbcfh0KqSY0anrBhCJfI9JPP70x8F1zCYze2njE/s1600/Bruliony.jpg" /></a></div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-90190543452747985382015-12-02T11:55:00.000+01:002015-12-02T11:55:13.974+01:00Nasz kalendarz na adwentowy czas.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3u2kGcl2Zt-lNHYn1krAxwPKhECTPzdu8rc3XzgJXUIeg9-4ekdtmXPGiqmzraUj1O8lA707qKJfUDdHYjj2zLaq4n3uy6Gyr0LYBLiQApm7qsKq-V_-Ry7erzYd1ZHZZ1zjREUM577E/s1600/Ad+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3u2kGcl2Zt-lNHYn1krAxwPKhECTPzdu8rc3XzgJXUIeg9-4ekdtmXPGiqmzraUj1O8lA707qKJfUDdHYjj2zLaq4n3uy6Gyr0LYBLiQApm7qsKq-V_-Ry7erzYd1ZHZZ1zjREUM577E/s1600/Ad+02.jpg" /></a></div>
Za mną prawdziwie analogowe dni. W naszym domu miał miejsce bunt elektroniki, jedno pstryk i zostałam poza zasięgiem. Przyznam, że był to owocny czas, inny niż zamierzałam. Oczywiście martwiłam się o ważne pliki i cały ten chaos, który mógłby zapanować gdyby wszystko padło ale z drugiej strony....<br />
Z tej drugiej strony powstał kalendarz adwentowy troszkę inny niż ten w planach. Bardzo prosty. Jego inność jest tylko w kopertach zawieszonych w "karo". Ładnie skomponował się z papierowymi bombkami origami, które z wielkim trudem składam i mocuję do lampek. Na razie mam całe dwie;) Każda bombka składa się z dwóch części a każda część z harmonijki, którą trzeba umiejętnie zagiąć. Niby proste ale cały myk jest w tym zagięciu. Uprzedzam, że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ja uzbroiłam się po same zęby i na razie mam zasłużoną przerwę;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC3xbxN9zRw8yeeRc8FcR0lVdeuCBsxqUAKecSNQghcj_6-xCFxTIzAFQdRoxM_fCQtWPBD2ly41FJzW2ZT9e5QOJiVFm_fKBdJou4MhjHz19Pipe33QsjRwghkaoIsGvuP6nsB9AhJeU/s1600/Ad+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC3xbxN9zRw8yeeRc8FcR0lVdeuCBsxqUAKecSNQghcj_6-xCFxTIzAFQdRoxM_fCQtWPBD2ly41FJzW2ZT9e5QOJiVFm_fKBdJou4MhjHz19Pipe33QsjRwghkaoIsGvuP6nsB9AhJeU/s1600/Ad+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2omToJPtB3TZaswC4aAlYrPjfS5T5yoyL0jzj6QtkRLEDZCVA5PxxDGA_VAkfnozg9lJ_t9UfmO2Z8IONdDu5s2oCyj-PyXzlL2q3KaMzDJjXjyiesG8MPnsBS8pA4X-9oxn9Np13U10/s1600/Ad+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2omToJPtB3TZaswC4aAlYrPjfS5T5yoyL0jzj6QtkRLEDZCVA5PxxDGA_VAkfnozg9lJ_t9UfmO2Z8IONdDu5s2oCyj-PyXzlL2q3KaMzDJjXjyiesG8MPnsBS8pA4X-9oxn9Np13U10/s1600/Ad+04.jpg" /></a></div>
Najwięcej wysiłku włożyłam w zawartość kalendarza. Dostosowałam go do rytmu naszych dni. Będą zadania, muzyczne niespodzianki ale również modlitwy i słowa o których się zapomina gdy jeden dzień goni następny i skrobie mu pięty.<br />
Udało mi się rozpocząć grudzień bez zadyszki i wielkiego rozbiegu:)<br />
Wy też się trzymajcie! <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfK0kPC4vNoxd2DM_Gxcul4J30Cg7hqreJspDTHiAqyl4LEzhThUuE4GUHLqdXEWAWB0-2FXyGphRBItJr4ZcHrP49aDG-vipEVINPEIB2HdQA60dOKrAXeiHMLU0o0OaXTKfyGWOHuhs/s1600/Ad+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfK0kPC4vNoxd2DM_Gxcul4J30Cg7hqreJspDTHiAqyl4LEzhThUuE4GUHLqdXEWAWB0-2FXyGphRBItJr4ZcHrP49aDG-vipEVINPEIB2HdQA60dOKrAXeiHMLU0o0OaXTKfyGWOHuhs/s1600/Ad+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDHoDCHwmA-fswPwSas7xpR8kHObwsvB_jehaId8VXNgtkikjIdYJ0V_jNve3iaOszeCiOpLJdeqgN_1wBEVG1kKBP3ynXuqS6EYAu7ipjZh6NNwZ2ivW5b2GzRcQg569Qn4P0odiSas8/s1600/Ad+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDHoDCHwmA-fswPwSas7xpR8kHObwsvB_jehaId8VXNgtkikjIdYJ0V_jNve3iaOszeCiOpLJdeqgN_1wBEVG1kKBP3ynXuqS6EYAu7ipjZh6NNwZ2ivW5b2GzRcQg569Qn4P0odiSas8/s1600/Ad+05.jpg" /></a></div>
Dobrego dnia Wam życzę.<br />
Do napisania, Pa:)karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-3814602209084937042015-11-26T10:54:00.000+01:002015-11-26T10:54:29.991+01:00Ostatnio...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOPBm0XaxXzJOQF0B8JH-lnCboyutgEQRtX16sQ7TxViOZQBxOmt9fDjZPeUA_DGlnKgv8fun4LEa7lG9tYCk4PU4vHwxLqqQVO23odN-OAfldTpcl1YEl0sx8LP7B2CpVhk6altAwzoc/s1600/gruszki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOPBm0XaxXzJOQF0B8JH-lnCboyutgEQRtX16sQ7TxViOZQBxOmt9fDjZPeUA_DGlnKgv8fun4LEa7lG9tYCk4PU4vHwxLqqQVO23odN-OAfldTpcl1YEl0sx8LP7B2CpVhk6altAwzoc/s1600/gruszki.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitK9VPKBP8T9JyJV6yjJ8avMSrvgc9_8nmgcDi_HFrMMyCYCMgiobymLWqjPopzV1bvthIosWiXGdYPmrLDvD6SZMDURmHILjzb_9_-9Yzn8k9h86a2B-G4p5LvEU-EZ5_edSDAVnlqO4/s1600/zb+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitK9VPKBP8T9JyJV6yjJ8avMSrvgc9_8nmgcDi_HFrMMyCYCMgiobymLWqjPopzV1bvthIosWiXGdYPmrLDvD6SZMDURmHILjzb_9_-9Yzn8k9h86a2B-G4p5LvEU-EZ5_edSDAVnlqO4/s1600/zb+01.jpg" /></a></div>
Listopad strzepnął z drzew wszystkie ciepłe kolory, pejzaż wyblakł i
zasłonił się szarością. Lubię taki świat. Oszronione poranki, parujące
okna i zaspane buzie. W mieście z witryn mrugają już światełka. Domowe
zapasy gwałtownie się kurczą i trzeba będzie jakoś przezimować;)
Rozpoczęliśmy sezon na pieczone jabłka, które pachną na cały dom i parzą
w jęzor co większe łakomczuchy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZdGQnbZepvOjln394zwmcnDfZQ-Qy35u287Cjk_tRKucTKoOfzBdUX9RIv0jyM991LtFc_QKeCWmsFCHL0nm2pCNFlsYvrWbB4D5acbOPnVHYLKMHJwjc1V9CymcsRc1elbinaXb9_hU/s1600/rudzik+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZdGQnbZepvOjln394zwmcnDfZQ-Qy35u287Cjk_tRKucTKoOfzBdUX9RIv0jyM991LtFc_QKeCWmsFCHL0nm2pCNFlsYvrWbB4D5acbOPnVHYLKMHJwjc1V9CymcsRc1elbinaXb9_hU/s1600/rudzik+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCjF1oX_iwA-XPHmtbiA_anLzwri1GwmtrN8T0z_-9Y5HxRVTu8P6Rtgtf9JAMm0H2ufKHWb_gK54Zgq8Fs-7kx2VZDNaxALFPeTgbwvNaVVK2LidyvCTPtvdXlHNCoUWKXYRtT2wFLGU/s1600/rudzik+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCjF1oX_iwA-XPHmtbiA_anLzwri1GwmtrN8T0z_-9Y5HxRVTu8P6Rtgtf9JAMm0H2ufKHWb_gK54Zgq8Fs-7kx2VZDNaxALFPeTgbwvNaVVK2LidyvCTPtvdXlHNCoUWKXYRtT2wFLGU/s1600/rudzik+02.jpg" /></a></div>
Do mojej ptasiej kolekcji dołączył rudzik. Kłania się w pas by dostać
uśmiech i może jedno ziarenko. Pamiętacie książkę "Tajemniczy ogród" F.
H. Burnett? O przyjaźni, dobroci, smutku, tajemnicy, o tym że zawsze
możemy być lepsi gdy zapominamy o sobie a myślimy o innych. Mądra i
ciepła opowieść. Przeczytałam ją dopiero na studiach, kiedy na
krakowskim targu staroci zakupiłam ją razem z "Mary Poppins". Do dziś
mam do niej sentyment:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhoN_SBtFgN8q9UzZ1H_uU0Gsw-NJmu56jFTA4kQoEg8VFQv5fFhMndYRETaQEi4uOJECrxLOfap3EVP13RGwB-KFaikiL5TZrzaBOfO4kpPOOVrSWpkWvqdCS062Fx-C8oMmhdYdAltk/s1600/sar+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhoN_SBtFgN8q9UzZ1H_uU0Gsw-NJmu56jFTA4kQoEg8VFQv5fFhMndYRETaQEi4uOJECrxLOfap3EVP13RGwB-KFaikiL5TZrzaBOfO4kpPOOVrSWpkWvqdCS062Fx-C8oMmhdYdAltk/s1600/sar+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqeEudMEKFjeDsbGySRzdf02LFmAAngqEBD4spqTw8F8mdq-nxpGxStJyqCarzkLWOJaazEnuch3h0_KyEKPo8ilxPI-EqBUqH0TBlbINet2UFddHKkVX9KjEfcv3uq4RDwYRhn8YFniE/s1600/sar+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqeEudMEKFjeDsbGySRzdf02LFmAAngqEBD4spqTw8F8mdq-nxpGxStJyqCarzkLWOJaazEnuch3h0_KyEKPo8ilxPI-EqBUqH0TBlbINet2UFddHKkVX9KjEfcv3uq4RDwYRhn8YFniE/s1600/sar+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7j2jrjR2MHl851Q8h4gsDeO2YpvfQfTWFT49yL_1pXGONd4pHWjm5iFVinYuKzLSN4elgR8ql2XXgxDOiIabHDZlGd0juYCD6YnpZpC-w4VMVqTDM3hxi3YZaz4TeoqoqUMsIBMJ8EPQ/s1600/suszek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7j2jrjR2MHl851Q8h4gsDeO2YpvfQfTWFT49yL_1pXGONd4pHWjm5iFVinYuKzLSN4elgR8ql2XXgxDOiIabHDZlGd0juYCD6YnpZpC-w4VMVqTDM3hxi3YZaz4TeoqoqUMsIBMJ8EPQ/s1600/suszek.jpg" /></a></div>
Z myślą o kartkach świątecznych do rudzika dołączyła sarenka. Wiem, wiem zupełnie nie w zimowej scenerii ale to jeszcze nie koniec...:) Ciąg dalszy nastąpi!<br />
Tymczasem dalej dumam nad kalendarzem adwentowym.<br />
Dobrego czwartku, dziękuję za ostanie odwiedziny i miłe komentarze:)karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-4403452565315506292015-11-13T18:36:00.000+01:002015-11-13T18:36:11.753+01:00Z natury.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOfNMfzSk0kNuoW32mpX8JZso87oTj4HSFePTT9wCWmCnV5yIpOX4sVTP5QowfFIFwrP8IpMFtYRhUKXDkzwOiHi9hnVMajdFez1sxnRZOoXrnMbfWKGHyQCLMzw_CrsTdnnuY4cqoJYg/s1600/z+pracowni+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOfNMfzSk0kNuoW32mpX8JZso87oTj4HSFePTT9wCWmCnV5yIpOX4sVTP5QowfFIFwrP8IpMFtYRhUKXDkzwOiHi9hnVMajdFez1sxnRZOoXrnMbfWKGHyQCLMzw_CrsTdnnuY4cqoJYg/s1600/z+pracowni+01.jpg" /></a></div>
W listopadowe poranki, przez okna częściej zagląda mgła niż słońce. Sprawia, że mieszkanie jest jak gniazdo, ciepluchne i bezpieczne. Dni są chmurne i bez kontrastów. Z lubością wyciągam zasuszone roślinki i przyklejam na arkusze białego papieru. Zazwyczaj o tym zapominam. W lecie, w natchnieniu zbieram wszystko po okolicznych łąkach i potem temat odpływa w dal.<br />
Tym razem mam swoją pierwszą kolekcję "prasowanych" roślinek, jak lubię je nazywać.<br />
Uwielbiam wszelkie ryciny botaniczne, książki, karty z kwiatami, ziołami. Zielone jest mi zawsze bardzo bliskie:) <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWJlEO_QzDGqc8GQjwjFJ2tTu3tahv1TXlmS3K5e8NeiS8NOxG0zmSnEjA5s-VN8hwpYxK3SrcSxB2htkKWhh4ReKLqwr-dAqSPnaQCcK20-YmkY2Kd6WoW-ymgTGT05g6ZrBiooQtHi4/s1600/ziel+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWJlEO_QzDGqc8GQjwjFJ2tTu3tahv1TXlmS3K5e8NeiS8NOxG0zmSnEjA5s-VN8hwpYxK3SrcSxB2htkKWhh4ReKLqwr-dAqSPnaQCcK20-YmkY2Kd6WoW-ymgTGT05g6ZrBiooQtHi4/s1600/ziel+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0m5pJ_ZSTEEIaa27RN1GLqkZQaFfhs-JkeRUjGzJ-QcNj4x-czi0QJUSoVPtob0dUNQeZnbxphzRVml3DYLroBuo4HXzRWb6XUOj6lFGj7WrdDYPpZRwSepyPcPeNmXPEFv952Q8RsS0/s1600/ziel+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0m5pJ_ZSTEEIaa27RN1GLqkZQaFfhs-JkeRUjGzJ-QcNj4x-czi0QJUSoVPtob0dUNQeZnbxphzRVml3DYLroBuo4HXzRWb6XUOj6lFGj7WrdDYPpZRwSepyPcPeNmXPEFv952Q8RsS0/s1600/ziel+02.jpg" /></a></div>
U Stasia w szkole coraz częściej pojawia się temat środowiska, fauny i flory. Razem poznawaliśmy bliżej las i grzyby. Dla mnie to sama radość, szczególnie gdy po spotkaniu z leśniczym przyniósł do domu małą sadzonkę. Tylko co ja z nią pocznę.....:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi764cbkqXkcLHue5injOldvobXf-lm8kdLzy0gNMYxPiaPnswvRnDhQmjTEobnL7t116M6zdp7TFserfK0wKg2tC98Vdu-zKcLBEsz5Gfgts2ev5oDrKf_IiVf9Yxs9S1sjWgBZAxTjSQ/s1600/ziel+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi764cbkqXkcLHue5injOldvobXf-lm8kdLzy0gNMYxPiaPnswvRnDhQmjTEobnL7t116M6zdp7TFserfK0wKg2tC98Vdu-zKcLBEsz5Gfgts2ev5oDrKf_IiVf9Yxs9S1sjWgBZAxTjSQ/s1600/ziel+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqaJ3p0UC0bBbtBV54aXMwgJ8norAzNJPF7MExXocFZ9Z4VwmO1sRtMopzT6tuYZJ4nTBjFU34hSQU3Gf2tKn7FMHiYlm8K8kxNLRqt-WXG852uODe2ZvIUpHPcM98B0SLRSz25LX54zo/s1600/ziel+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqaJ3p0UC0bBbtBV54aXMwgJ8norAzNJPF7MExXocFZ9Z4VwmO1sRtMopzT6tuYZJ4nTBjFU34hSQU3Gf2tKn7FMHiYlm8K8kxNLRqt-WXG852uODe2ZvIUpHPcM98B0SLRSz25LX54zo/s1600/ziel+04.jpg" /></a></div>
W szkicowniku trochę natury. Prace czarno białe muszę szybko chować głęboko do szuflady, bo Antoś je natychmiast porywa i koloruje;) Nawet staśkowe zbiory matematyczne lubi....<br />
Tymczasem wspaniałego weekendu Wam życzę,<br />
do napisania, pa!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsXVB4lCj3_sleU8HfnAc-7wRI05hI9sWsNhQtVvM8Cc9jVRoDpMXJYDj8ZYprLgnc4YTPe66N5FhtT2y4EHkF2B28tzyvonyTJgzPiyEV8gtAr1wGPzpiyTnTd3Rrnb6HjWDkTbhynrk/s1600/ziel+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsXVB4lCj3_sleU8HfnAc-7wRI05hI9sWsNhQtVvM8Cc9jVRoDpMXJYDj8ZYprLgnc4YTPe66N5FhtT2y4EHkF2B28tzyvonyTJgzPiyEV8gtAr1wGPzpiyTnTd3Rrnb6HjWDkTbhynrk/s1600/ziel+05.jpg" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-10053413168028379952015-10-16T11:06:00.001+02:002015-10-16T11:06:05.556+02:00To mała, wielka rzecz.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7QLETyOaaIj1YkXIrSBqgJX6YpQfgZnnEEP0q2qH8ebr_IhEWIvDS1H1yxI30KD6cIWuMHHW2Q8IxaLF27Mp3p0qSRLzxDKVgF9JRBJbZyWli5zhYyx4g26VOksdxuD1XwDqfZ1tpxb8/s1600/Koliber+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7QLETyOaaIj1YkXIrSBqgJX6YpQfgZnnEEP0q2qH8ebr_IhEWIvDS1H1yxI30KD6cIWuMHHW2Q8IxaLF27Mp3p0qSRLzxDKVgF9JRBJbZyWli5zhYyx4g26VOksdxuD1XwDqfZ1tpxb8/s1600/Koliber+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Jesień rozgościła się na dobre. Na jeden dzień wpuściła zimę ale kolejnego dnia, na szczęście zatrzasnęła jej drzwi przed nosem. Niech czeka na swój czas. Jeszcze nie zdążyłam nazbierać bukietu z liści i nacieszyć się rudością drzew. Deszcz, wiatr, katarzysko, kaszel jak ze studni nie sprzyjały długim spacerom. A mam takie jedno miejsce, gdzie stary sad z drabiną do nieba jest i brzózki w szpalerze rosną. W dole widać domy, dymy z kominów i czasem konie. Dźwięki niosą się z czterech stron świata. To takie miejsce, gdzie wystarczą trzy głębokie wdechy by złapać szeroką perspektywę. To dobre na serce.<br />
A w domu małe, wielkie sprawy. Dwa dni temu Antosiowi wypadł pierwszy ząbek. Odnotowuję ku pamięci. Kolejny krok ku dojrzewaniu. Chlip!(obiecałam sobie, że chlipnę tylko raz;) Czas gna do przodu a ja tylko przecieram oczy i widzę, że już nowa stacja.<br />
Na dobry początek weekendu, wypuszczam niebieskiego ptaka. Zbyt długo siedział w szufladzie:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3LXamjZKDjXLUZ2dpNqfvfUIGkcn_N_WJ23TNLj08Ah5F4eUmro5dHbpOg6u2avKkHHZl__lycz0TAwCi9OtHvp26YYM4oDXc6DBoRxkXuwoLKxY09RS7I4HUmk_J872pbdgjrRGTslk/s1600/koliber.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3LXamjZKDjXLUZ2dpNqfvfUIGkcn_N_WJ23TNLj08Ah5F4eUmro5dHbpOg6u2avKkHHZl__lycz0TAwCi9OtHvp26YYM4oDXc6DBoRxkXuwoLKxY09RS7I4HUmk_J872pbdgjrRGTslk/s1600/koliber.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_fayGCJ0aPlAp402IVxDX0BqYteDG5tTEOnAfIOzKnnS8qo5d31aYP7RnBSTKFLRBaNQi5WF4srEoXYIrVcgW5U3ffH_5VjKNAnt4r9PBB1q4d5zuufE8sZv3ebfcRM9zHMDXclYfDu8/s1600/koniczyna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_fayGCJ0aPlAp402IVxDX0BqYteDG5tTEOnAfIOzKnnS8qo5d31aYP7RnBSTKFLRBaNQi5WF4srEoXYIrVcgW5U3ffH_5VjKNAnt4r9PBB1q4d5zuufE8sZv3ebfcRM9zHMDXclYfDu8/s1600/koniczyna.jpg" /></a></div>
I polny bukiecik od Tosia. Dostaję takie tycie kwiatuszki niemal po każdym spacerze i nie tylko. Uwielbiam to:) <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8GbgV8vkiPT49cVia2GkVTM9lhxijFb4SZPJ_ok2qGCmYYBzTltxyAW-s1PYB4P7RkVuzFjlqW0i79j_lHK2Z73xa_Bhq5vIvDms9JjdH5ry4TRapgOCAzM9Fzjx9AyfLPBfYGokGzlk/s1600/bukiecik+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8GbgV8vkiPT49cVia2GkVTM9lhxijFb4SZPJ_ok2qGCmYYBzTltxyAW-s1PYB4P7RkVuzFjlqW0i79j_lHK2Z73xa_Bhq5vIvDms9JjdH5ry4TRapgOCAzM9Fzjx9AyfLPBfYGokGzlk/s1600/bukiecik+01.jpg" /></a></div>
Zostawiam Was z dobrymi myślami, pięknego weekendu. Do napisania, pa!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-76453233543149310342015-10-08T10:57:00.001+02:002015-10-08T13:47:01.864+02:00Ruda.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZW24XxTo5m7IB3A4LFV-HcHqjchJTBOEIJKLOw8vieK_UhF_PTMuCrMbsiELe8HjdCyhcUsXj2x6r8K0WdFRWPKX3NSotP3u2T5zloEQ92lJpPmxoMOgEjRdgQDUC_rmRw_mYWGKKgxM/s1600/Ruda.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZW24XxTo5m7IB3A4LFV-HcHqjchJTBOEIJKLOw8vieK_UhF_PTMuCrMbsiELe8HjdCyhcUsXj2x6r8K0WdFRWPKX3NSotP3u2T5zloEQ92lJpPmxoMOgEjRdgQDUC_rmRw_mYWGKKgxM/s640/Ruda.jpg" width="450" /></a></div>
Po bardzo długiej przerwie witam się z Wami ciepło i serdecznie. Jeśli jesteście i macie wolną chwilę, chętnie przedstawię Wam dzisiaj Rudą.<br />
Kim Ona jest? Wiewiórą, Baśką, rudą kitką. To z pewnością dobra odpowiedź ale nie wyczerpująca, ponieważ "Ruda" to jednocześnie tytuł najnowszej kolekcji papierów, którą po raz kolejny miałam ogromną przyjemność malować dla <a href="http://makowepole.blogspot.com/" target="_blank">Makowego Pola.</a> Jak zawsze Agnieszka miała dla mnie cudowne, tym razem jesienne motywy. Uwielbiam jesień. Kolory, zapachy, wirujące liście, niedoświetlone poranki i pieczone jabłka. Wokół jest tyle inspiracji. Nawet nie trzeba za bardzo szukać:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0M-Y2eAAWhbCCfS0bx9i1xXUb2twpU2VTvt1O41_5l27abmSfGBAg87LuToyCF-oFscpKtLyE44mmGrQQSI-y1Iajtv8Vk3edcAxvhJhS8bVEMR5lAE81S5RtNOcFlpucEH4DGeo3fyw/s1600/Jesienne+zbiory+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0M-Y2eAAWhbCCfS0bx9i1xXUb2twpU2VTvt1O41_5l27abmSfGBAg87LuToyCF-oFscpKtLyE44mmGrQQSI-y1Iajtv8Vk3edcAxvhJhS8bVEMR5lAE81S5RtNOcFlpucEH4DGeo3fyw/s640/Jesienne+zbiory+02.jpg" width="450" /></a></div>
Wystarczy spacer do parku, by wypchać kieszenie żołędziami i do pobliskiej kwiaciarni by dostać wrzosowego zawrotu głowy. Liście same sypią się pod stopy a robią to z wdziękiem i klasą. Potem można zadrzeć głowę do góry i patrzeć, patrzeć aż ścierpnie nam kark:) Lubicie tak robić?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIAaw_lAfMFGwHf_hv2N88dOmUCfKjJbjxseBW8wRVJZNd_wZecqAJXaguqkMZeHebdBMbw3PvZHMx0qIEIS2erdKdBaKRuO7PwuwIXI5VoceCXBKWVPZf-G3B1IcEDyD0poBhWFvHhf0/s1600/Ruda+w+szkicach.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIAaw_lAfMFGwHf_hv2N88dOmUCfKjJbjxseBW8wRVJZNd_wZecqAJXaguqkMZeHebdBMbw3PvZHMx0qIEIS2erdKdBaKRuO7PwuwIXI5VoceCXBKWVPZf-G3B1IcEDyD0poBhWFvHhf0/s640/Ruda+w+szkicach.jpg" width="450" /></a></div>
Ja bardzo:) A teraz zobaczcie jaką optymistyczną jesień tu mamy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfHEne8S_ClR9-Feb8NUcH_p3xLwB-k-UfejH55fA72zaJcGs6mIj5pnowWcgY2qkeWg4BPMoQPL0n3hShtNi45DMi6eSE_ZEARlrp4IyR1pixzhXdCYfBl9_99WtqAAdaLOgp_Cw0CJM/s1600/Kolekcja+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfHEne8S_ClR9-Feb8NUcH_p3xLwB-k-UfejH55fA72zaJcGs6mIj5pnowWcgY2qkeWg4BPMoQPL0n3hShtNi45DMi6eSE_ZEARlrp4IyR1pixzhXdCYfBl9_99WtqAAdaLOgp_Cw0CJM/s1600/Kolekcja+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmhbHR8sOjXOjcnu_jNqXhzV9CSwNgGeddioR9ob1b5AlOGVFhAoCbvUQ62dxOfwxyBhn0uPYXiGrBfBYDYCJEjt6qNA5GXB-Jm1sAR6rGZ2B5fFOUO2AyKYLvUgdLGj-xdEp8Dgl9rjg/s1600/kolekcja+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmhbHR8sOjXOjcnu_jNqXhzV9CSwNgGeddioR9ob1b5AlOGVFhAoCbvUQ62dxOfwxyBhn0uPYXiGrBfBYDYCJEjt6qNA5GXB-Jm1sAR6rGZ2B5fFOUO2AyKYLvUgdLGj-xdEp8Dgl9rjg/s1600/kolekcja+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do napisania niebawem. Dobrego dnia:) U nas słońce, złota jesień i tylko 5 stopni na plusie!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
p.s</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po więcej szczegółów o "Rudej" zapraszam oczywiście na <a href="http://makowepole.blogspot.com/2015/10/ruda-w-akcji.html" target="_blank">Makowe Pole</a>:)</div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-91652443818620420762015-01-29T13:07:00.001+01:002015-01-29T13:07:45.979+01:00Lisek.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGI1XzI08T8sTEvPejdn99T0nuUwyIgXuB70rgUbiPU9pcCmm0dRNWKTKOjFZD1utMiuAlT-qYPeJdxTwmOJjH59COCPltMF5pzlKQf764L6-COR9T-h3qMDDTrOTP-N8qnZ-CUIBzvxQ/s1600/Prace+domowe+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGI1XzI08T8sTEvPejdn99T0nuUwyIgXuB70rgUbiPU9pcCmm0dRNWKTKOjFZD1utMiuAlT-qYPeJdxTwmOJjH59COCPltMF5pzlKQf764L6-COR9T-h3qMDDTrOTP-N8qnZ-CUIBzvxQ/s1600/Prace+domowe+07.jpg" /></a></div>
Pewnego dnia Antoś dostał w prezencie pudełko wypełnione piankami do lepienia. Po jakimś czasie doszła do tego cała torba kolorowych chrupek. Przeleżała w ciemnym kącie parę tygodni, by pewnego mokrego popołudnia rozsypać swoją zawartość po całym stole. Była to świetna zabawa na dwie ręce, potem na cztery a w końcu na sześć. Czemu o tym piszę? Bo bardzo polecam takie łatwe i przyjemne lepienie ale przede wszystkim dlatego, iż dzięki temu, w naszym domu pojawił się lis. Najpierw był taki malutki, nie większy od kciuka. W czasie karnawału zmienił się jednak nie do poznania. Urósł, zmężniał, może nie wydoroślał zbytnio ale z pewnością jest to lis nad lisy:)<br />
Sprytny, zwinny i tutaj proszę o uwagę, nie przepada za kurami za to uwielbia lukier cytrynowy:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1wIDyAtR5u6a_YTbR0grPGDJ_ms9k2kaLL5lSR5K6eEdPj8Hr1phOrzu489byKcXVmQhi9tUfBRxuBid87RuW3MxDR3vSa1ysGcY50YihMlQCc1abtUnnagKJgsOX4s2hqWVZd5D4fRo/s1600/Lisek+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1wIDyAtR5u6a_YTbR0grPGDJ_ms9k2kaLL5lSR5K6eEdPj8Hr1phOrzu489byKcXVmQhi9tUfBRxuBid87RuW3MxDR3vSa1ysGcY50YihMlQCc1abtUnnagKJgsOX4s2hqWVZd5D4fRo/s1600/Lisek+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBal-nJzBzHDo0VY_wEvw45ifuvDmEB7qlWIsNVGgSDq7uzfx1IC3R1WokAibfXnJAsVp_W-rOwNURNae1HQ-gje9-booOzQ_mb47TTAlEQiDGOr5CekaYQZFqZxsiTehigyX-b8O6spo/s1600/Lisek+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBal-nJzBzHDo0VY_wEvw45ifuvDmEB7qlWIsNVGgSDq7uzfx1IC3R1WokAibfXnJAsVp_W-rOwNURNae1HQ-gje9-booOzQ_mb47TTAlEQiDGOr5CekaYQZFqZxsiTehigyX-b8O6spo/s1600/Lisek+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3w5E7wtmHkt4loQ8yDnBaAuIOrivDq583yuqqa-9BpMXcY6RioA-Kdpe5p0h6caXh71dv54GVR9rDmZcmkwm3EsH0fSsEdrvpfMdrUabLHf-yHowOcV7B63xX1kTh5LuIi_vgIJ1erF8/s1600/Lisek+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3w5E7wtmHkt4loQ8yDnBaAuIOrivDq583yuqqa-9BpMXcY6RioA-Kdpe5p0h6caXh71dv54GVR9rDmZcmkwm3EsH0fSsEdrvpfMdrUabLHf-yHowOcV7B63xX1kTh5LuIi_vgIJ1erF8/s1600/Lisek+03.jpg" /></a></div>
W poniedziałek lisek skończył pięć lat. Na stole musiało pojawić się najukochańsze ciasto marchewkowe z dużą ilością lukru. W planach mamy jeszcze piłkarski torcik, bo Antoś jest jak kameleon. Z prawdziwym zacięciem kopie piłkę po boisku a gdy wraca do domu.....dalej by coś trenował np. boksy;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5sIhqq5UFMBhyKNomfSK8BZYexGXvYo0Hep07yN2JI1wU1kwBzGE8kxvXMRuCEmv7TpkCQU7jim8qgvk4UwN9FZUMaXXTiBWs9NgiQ6XyXUooS8FwrFvhyphenhyphenzXuB0O4bt9fb0G2cEniEw0/s1600/Antos+5+lat+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5sIhqq5UFMBhyKNomfSK8BZYexGXvYo0Hep07yN2JI1wU1kwBzGE8kxvXMRuCEmv7TpkCQU7jim8qgvk4UwN9FZUMaXXTiBWs9NgiQ6XyXUooS8FwrFvhyphenhyphenzXuB0O4bt9fb0G2cEniEw0/s1600/Antos+5+lat+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4wzK5r5K5TTDuvkJmmHRflfUim1GoUf42swKuWWYkNQYXE5kfQeJ6aVa4UNXHhb2u9C71UYNwvnBlA7-Z0493MPFWKhLvg0IJZuhkssKPyeMzFfSEssXMB9nBJG9ZaWuYJDjEI0SniR8/s1600/Antos+5+lat+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4wzK5r5K5TTDuvkJmmHRflfUim1GoUf42swKuWWYkNQYXE5kfQeJ6aVa4UNXHhb2u9C71UYNwvnBlA7-Z0493MPFWKhLvg0IJZuhkssKPyeMzFfSEssXMB9nBJG9ZaWuYJDjEI0SniR8/s1600/Antos+5+lat+02.jpg" /></a></div>
Chwilowo zrzucił lisie futerko (udało się zabrać kostium do prania:) i z dumą paraduje w kasku. Szkoda tylko, że od weekendu choróbsko trzyma nas w domu, bo łyżwy i kask czekają a pogoda idealna. <br />
No cóż, nie zawsze dzień musi być perfekcyjny by być wspaniały:)<br />
Tymczasem idę sprawdzić jak poszła Antosiowi 15 układanka. Zamiast dywanu mamy bajeczne puzzle:)<br />
Wspaniałego dnia Wam życzę i do napisania! karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-39560690959119290962015-01-09T15:48:00.000+01:002015-01-09T15:48:38.090+01:00W Nowym Roku.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNLtxrj3vwuY7jcbpEwtGg3j6HaIUW_XnXz-thq2X47vlPbsIOCoear0nSQJ7eMZaVUiKwEq2OWuTtAOa17jS8J2feL9cYoRUGDbXaE3VU6YbyhhxWY9zP0R4xQ7JoMosPTbnzWfNr4v4/s1600/NR+01a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNLtxrj3vwuY7jcbpEwtGg3j6HaIUW_XnXz-thq2X47vlPbsIOCoear0nSQJ7eMZaVUiKwEq2OWuTtAOa17jS8J2feL9cYoRUGDbXaE3VU6YbyhhxWY9zP0R4xQ7JoMosPTbnzWfNr4v4/s1600/NR+01a.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Krok po kroku witajcie w Nowym Roku! Jak zawsze wpadam tu z poślizgiem ale z uśmiechem, w ładnych figurówkach i ze świeżym zacięciem do noworocznych postanowień;) Mam dużo wdzięczności za to co przyniósł miniony rok i dlatego z ufnością patrzę naprzód. Ciekawe, jakie będzie tempo tego roku. Może będę biec lekkim truchtem, może ruszę galopkiem, może pojawią się momenty gdy będę się wlec, może się zagapię (na pewno:) albo zrobię mały maraton, a może całkiem wpadnę i będę się kręcić jak na karuzeli. Wszystko jest możliwe, trzeba tylko wierzyć, że to co nas spotka będzie dobre i owocne.<br />
<i>"Nie ma drogi, wyznacza się ją idąc".(Antonio Marchado)</i><br />
Ostatnio mam w głowie tą myśl i tak mi ona kołacze, i tak mi dzwoni .<br />
Trzeba mieć plany, marzenia, cele ale trzeba też brać to co dostajemy, co mamy dziś i z tego budować jak najwięcej.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_8r9ZjyZXJvfqJVpThpahDD8dwfgwgLiHmBgU4Q-4IVMps5F7FInXNMA-6E-RFaDZuoqQn0xxtTbNAAhld3c9Rx9Fi61tRFTRLCsJOfyQq7SwGISH7INb7FYdXOJSIKFUgv3y366bap4/s1600/NR+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_8r9ZjyZXJvfqJVpThpahDD8dwfgwgLiHmBgU4Q-4IVMps5F7FInXNMA-6E-RFaDZuoqQn0xxtTbNAAhld3c9Rx9Fi61tRFTRLCsJOfyQq7SwGISH7INb7FYdXOJSIKFUgv3y366bap4/s1600/NR+02.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_O4PitN_LTpb45Tvgmyaj5XNCusA_5NNqpgexTGWyEfpMBNNNJaglbl961AXNj1RzJ1kyqMR_mLT0W5jlCnmnTzV3yahVKx9U-DJaXaLjQ1VJCO9iBom-KMJopGV2KbZSYZHkNAKXbCE/s1600/NR+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_O4PitN_LTpb45Tvgmyaj5XNCusA_5NNqpgexTGWyEfpMBNNNJaglbl961AXNj1RzJ1kyqMR_mLT0W5jlCnmnTzV3yahVKx9U-DJaXaLjQ1VJCO9iBom-KMJopGV2KbZSYZHkNAKXbCE/s1600/NR+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj1aGKuNKhI9-j01WG6M0lNVf4Q6y3g2CVNLIBPohMN_eKrm4OQrcVVG2CeJj6GpcnV0j9pXhjMUM4Y78dylAU1z6InB0t79fVmJzqSq9yc5UUdnCrq_j03TkajN8oVb4EjruqxxCpalI/s1600/NR+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj1aGKuNKhI9-j01WG6M0lNVf4Q6y3g2CVNLIBPohMN_eKrm4OQrcVVG2CeJj6GpcnV0j9pXhjMUM4Y78dylAU1z6InB0t79fVmJzqSq9yc5UUdnCrq_j03TkajN8oVb4EjruqxxCpalI/s1600/NR+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
To dotyczy również Manderlay. Jak się nie tak dawno temu zorientowałam to już będzie siódmy rok mojego pisania! Ostatni był raczej cichutki ale mam nadzieję, że zostaniecie ze mną:)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Tymczasem życzę Wam wspaniałego weekendu!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Do napisania, pa:)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkAGSV5auSLMFIw7QSfvANojI1GaiK0zukN4o0lEgX1I1771-VVdULnWl499f9IArnWdEIjsl_rVpFWDGp0Jj1v28TzX5TTdQh6aiAgm4I8td79Pq-LgGkqJMlUbDAZpPb5eVQnuro3MU/s1600/notes+01b.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkAGSV5auSLMFIw7QSfvANojI1GaiK0zukN4o0lEgX1I1771-VVdULnWl499f9IArnWdEIjsl_rVpFWDGp0Jj1v28TzX5TTdQh6aiAgm4I8td79Pq-LgGkqJMlUbDAZpPb5eVQnuro3MU/s1600/notes+01b.gif" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-33324464466378746632014-12-23T21:44:00.000+01:002014-12-23T21:44:04.321+01:00Światełko.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaoyOCB5iid4Fumh8vu1MK0HjqpMEmjOew0-KY_dzydjxY3QpPumxlsWxeuOdfQHIKCAqPMG_JSlfa9M6yThM39bYfPmL3w19DDJTBlUUmECSza3yBvRweKbrFOGHEtZrPJi-FaftJWvg/s1600/Ad+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaoyOCB5iid4Fumh8vu1MK0HjqpMEmjOew0-KY_dzydjxY3QpPumxlsWxeuOdfQHIKCAqPMG_JSlfa9M6yThM39bYfPmL3w19DDJTBlUUmECSza3yBvRweKbrFOGHEtZrPJi-FaftJWvg/s1600/Ad+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQs-f23V9W-m4NR4Bopvw0Dsh9EIAFCBIkBIw7alECMpsyGWrLMn-IpKHL88bHYuPYw0NBEPrg7L_O1LEOJ8HUmG0TzkIliybOQzbQqpKA_AQLO3At03G-bMqx2qWCypOacsNImMcdIcg/s1600/Ad+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQs-f23V9W-m4NR4Bopvw0Dsh9EIAFCBIkBIw7alECMpsyGWrLMn-IpKHL88bHYuPYw0NBEPrg7L_O1LEOJ8HUmG0TzkIliybOQzbQqpKA_AQLO3At03G-bMqx2qWCypOacsNImMcdIcg/s1600/Ad+02.jpg" /></a></div>
Siadam między kolacją a prasowaniem koszul na Wigilię. Za oknem ciemno, ciemniutko. Brakuje bieli co rozświetliłaby mrok ale mi to nie przeszkadza. Nie szkodzi. Okna chłopięcego pokoju jaśnieją od gwiazd. W domu bardzo świątecznie, kolorowo, lampki mrugają. Na podłodze mieszają się świerkowe igły z ciasteczkowymi okruchami i ścinkami od papieru. Nie wiem czy zdążę posprzątać. W ciągu dnia rejwach a wraz z wieczorem spływa na dom cisza. Od tygodnia dzień i noc przyświeca nam <a href="http://swiatlo.zhp.pl/" target="_blank">Betlejemskie Światło</a>. Polubiłam jego ciągły blask i przesłanie. Pięknie to wygląda na mapie, jak z jednego punkcika, jedno światełko rozlewa się na świat. Mam nadzieję, że nie zgaśnie po drodze w rodzinne strony.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTb_RowuZrCYUAwTuVcOcHw9pKC58ABdK2mUFeMhsB9Tgld7mo5TEWcXChxlaVtAIxqKVVTJxVByXSPYpxNIh7PnoieMIh8Ec_d2O7kLoV11tU1TTKlFdnuamwSxcKhyphenhyphenZ_SUO2kqccQ_Q/s1600/Ad+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTb_RowuZrCYUAwTuVcOcHw9pKC58ABdK2mUFeMhsB9Tgld7mo5TEWcXChxlaVtAIxqKVVTJxVByXSPYpxNIh7PnoieMIh8Ec_d2O7kLoV11tU1TTKlFdnuamwSxcKhyphenhyphenZ_SUO2kqccQ_Q/s1600/Ad+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8Aj4puOlwY2htwBwiA10PahwlUHnAiTgEMg0QBQpNW6624EcEiQUz1hJTr-Fce0DNxS7IMp6wqyV0A2j7-8qEFF2WsY71arYXxUWJXsAghV4hC-dD20aI0P8WTtGaSB_LZiRe_zBSECk/s1600/Ad+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8Aj4puOlwY2htwBwiA10PahwlUHnAiTgEMg0QBQpNW6624EcEiQUz1hJTr-Fce0DNxS7IMp6wqyV0A2j7-8qEFF2WsY71arYXxUWJXsAghV4hC-dD20aI0P8WTtGaSB_LZiRe_zBSECk/s1600/Ad+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiODVIIar-PCtibaHFU2gL1VeivrtC4-he-B4wYPedy1vNIOOAloBGaGdWuhvtihfH6Dpk3i6ahhg_3AFBKt1zdH6Zb0qMKdPGNERFrvSNXCXnl7LJ5ZN8-SR0sfRqCvhuv9ZNTEvx3JoA/s1600/Ad+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiODVIIar-PCtibaHFU2gL1VeivrtC4-he-B4wYPedy1vNIOOAloBGaGdWuhvtihfH6Dpk3i6ahhg_3AFBKt1zdH6Zb0qMKdPGNERFrvSNXCXnl7LJ5ZN8-SR0sfRqCvhuv9ZNTEvx3JoA/s1600/Ad+05.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTl7yTTJzMKyeGqNhL3mDy8sXSLrfxOzirluxzNQL_5ImSqD0sWxSnSqjpcuM7lcEc3WAXsiWF4lIxBupAWXwYN-B3c-2NKmpJpizLd17iNrv3lHTvGbiFTwpc05h_RZOR0bLEzZNA_n8/s1600/Ad+08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTl7yTTJzMKyeGqNhL3mDy8sXSLrfxOzirluxzNQL_5ImSqD0sWxSnSqjpcuM7lcEc3WAXsiWF4lIxBupAWXwYN-B3c-2NKmpJpizLd17iNrv3lHTvGbiFTwpc05h_RZOR0bLEzZNA_n8/s1600/Ad+08.jpg" /></a></div>
Nasza choinka już przystrojona. Jak zawsze jest wesoła i dziecięca (nie chcę dodawać głośno pstrokata ale cóż, taka właśnie jest;) Papierowe życzenia puszczone w świąteczną podróż. Ostatni karnecik dopięty do prezentu. W ucho wpadają kolędy. Zaczęliśmy je chętnie podśpiewywać, a Staś postanowił nauczyć się zagrać na cymbałkach chociaż dwie. Nie jest to takie proste ale się stara:) Osobiście wyjęłam flet i też się mozolę aż mi tchu brakuje:) <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDWG2f6b7ISjT4w8MS2wO9UZusftTyZZBPkmNqZeXhrA9e1Jz3kA09VklHZUc-L3gnDu-fvlVmQDSXc0lPW7VsMi9scTqrikp6Xa_-rtY94CkYqOmU2wHyJRYLucBY6s4QZ49czqA7yQE/s1600/Ad+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDWG2f6b7ISjT4w8MS2wO9UZusftTyZZBPkmNqZeXhrA9e1Jz3kA09VklHZUc-L3gnDu-fvlVmQDSXc0lPW7VsMi9scTqrikp6Xa_-rtY94CkYqOmU2wHyJRYLucBY6s4QZ49czqA7yQE/s1600/Ad+06.jpg" /></a></div>
Na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia chciałabym życzyć Wam moi Drodzy Czytelnicy spokoju jeśli tego najbardziej potrzebujecie, gwaru, który niech rozbrzmiewa jeśli tego pragniecie ale przede wszystkim pokoju serca i radości. Pięknych, pełnych bliskości i ciepła Świąt.<br />
Niech Pan Bóg przyjdzie do każdego z Was.<br />
A na koniec nasza szopka w dominującej części wykonana przez Stasia i Antosia. Zamiast szopy jest grota skalna, bo tak przecież było:) Jest jeden przedstawiciel zwierzęcego rodu w postaci barana ale za to mnóstwo gwiazd. W sklepieniu niebieskim zrobiliśmy dziurki a na całość nałożyliśmy lampki. Jest mrok i światło. Jest idealnie:)<br />
Tymczasem żegnam się z Wami bardzo świątecznie! <br />
Do napisania niebawem. Pa:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkNxiJcVBGOuXL6YnZKL9R3kzXBeZSdiyqOZNfF2xu2MpyGz33QMrlYrBKlHNs3JQQ24dAXnnarcTSxWiK5RJla7dwLiz-4nvu00rHg3ei7qbBK_vJZO0u28dWkH6nw70cjObgSuEWR3E/s1600/Ad+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkNxiJcVBGOuXL6YnZKL9R3kzXBeZSdiyqOZNfF2xu2MpyGz33QMrlYrBKlHNs3JQQ24dAXnnarcTSxWiK5RJla7dwLiz-4nvu00rHg3ei7qbBK_vJZO0u28dWkH6nw70cjObgSuEWR3E/s1600/Ad+07.jpg" /></a></div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-17461031152097226302014-12-08T12:48:00.000+01:002014-12-08T12:48:42.374+01:00Grudzień.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoDZkI09CuWNickObiAD9_MkzQABqLBr5qLgPOJnGbFI69L19rYONYMs2gYFNhwU26OhI51zHXt0r3VJVzDhm1J8Q0RVIiBOpwx5Gc2-Pu-AYSm4IWj25HQHbkpE2R9lN5OstME8C3HQI/s1600/Gr+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoDZkI09CuWNickObiAD9_MkzQABqLBr5qLgPOJnGbFI69L19rYONYMs2gYFNhwU26OhI51zHXt0r3VJVzDhm1J8Q0RVIiBOpwx5Gc2-Pu-AYSm4IWj25HQHbkpE2R9lN5OstME8C3HQI/s1600/Gr+05.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoDMhgBO2z-oL9MrYcBRaXCXK_LgOuP7xBVeykdejEnDfU0yQUXVOD0ZD2IXrVrqLeZtyprvZzE8B61dQbF0_LREU4ZE2abPwffM635ZP6FmUni9d8uoPYBfkXL8p4Iubop4tX5mktCAI/s1600/Gr+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoDMhgBO2z-oL9MrYcBRaXCXK_LgOuP7xBVeykdejEnDfU0yQUXVOD0ZD2IXrVrqLeZtyprvZzE8B61dQbF0_LREU4ZE2abPwffM635ZP6FmUni9d8uoPYBfkXL8p4Iubop4tX5mktCAI/s1600/Gr+01.jpg" /></a></div>
Wraz z grudniem zrobiło się znacznie chłodniej. Czapkę naciągam mocno na uszy i chowam nos w ciepły szal. Marzę o śniegu, bo świat bez rudych i żółtych liści poszarzał. Tak szybko zapada zmrok. Z drugiej strony, popołudnia są jakby dłuższe i tak miło przykleić się do kaloryfera:)<br />
Każdego dnia sięgamy do naszego kalendarza adwentowego (<a href="http://mojemanderlay.blogspot.com/2013/12/grudzien-i-nasz-kalendarz-adwentowy.html" target="_blank">model zeszłoroczny)</a>. Czekają w nim na chłopców zadania, zabawy, niespodzianki ( książki, płyta). Wszystko dostosowuję do danego dnia i sytuacji. Do tej pory najlepiej wyszły nam królewskie korony, pełne drogocennych kamieni, królowanie i tworzenie pomponowej girlandy, przy której udzielała się cała rodzina. Grudzień to taki miesiąc w którym każdy dzień jest pełny, jest ważny. Nawet jak jest zabiegany, stresujący, zarysowany złością czy jakimś smutkiem, to wraz z wieczorem przynosi spokój, uśmiech i radość choćby tą najdrobniejszą.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH6OQB-36aWeeFLJMut6uzUdf6ekRMVKzycWsxbpkGJiCmkSVDfqrekWSpW9MHAcUjAM3yjD8YmxBv860CcX1iEDnbNI2zKpLOs1vz924dKPgydxmkEDITQEMJSYaqqmsN2wLD9gBsmWY/s1600/Gr+02A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH6OQB-36aWeeFLJMut6uzUdf6ekRMVKzycWsxbpkGJiCmkSVDfqrekWSpW9MHAcUjAM3yjD8YmxBv860CcX1iEDnbNI2zKpLOs1vz924dKPgydxmkEDITQEMJSYaqqmsN2wLD9gBsmWY/s1600/Gr+02A.jpg" /></a></div>
W domowych kątach połyskuje brokat, gdzie nie gdzie ciągle leżą cekiny, szpilki, kawałki włóczki i papierki po krówkach oraz innych takich:) Mikołaj oczywiście wiedział, że dzieciom nie można przynosić zbyt wielu słodyczy ale skoro przygotowały dla niego takie piękne portrety to się złamał i jeszcze wielkie lizaki dorzucił;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYao0W-WApf5bAbMeO-Flqm1SPXzF13dqt7LO7BaiOMVH5OFANWDOpMOovCXbZ1QTUBSoyWVfK7YwPCjy7gYK-ed_87ZxDrzCiAP892TQVfE8VW_asfJh_4O4mAl0N_W24GF8WIEBtiWs/s1600/Gr+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYao0W-WApf5bAbMeO-Flqm1SPXzF13dqt7LO7BaiOMVH5OFANWDOpMOovCXbZ1QTUBSoyWVfK7YwPCjy7gYK-ed_87ZxDrzCiAP892TQVfE8VW_asfJh_4O4mAl0N_W24GF8WIEBtiWs/s1600/Gr+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVvUbsdBk1ksf3cFdmhQc-ECbQWKd44-ECT9iY35Xs4RrRFPqnyjDdmqfgF1GUCTgF5RD3xkaeheRDlIQe2WkE9w7kVfiwzARYE_GoMhY4G8Dwh6UBvUrruPEENJ06u9IOT4KUbna07ws/s1600/Gr+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVvUbsdBk1ksf3cFdmhQc-ECbQWKd44-ECT9iY35Xs4RrRFPqnyjDdmqfgF1GUCTgF5RD3xkaeheRDlIQe2WkE9w7kVfiwzARYE_GoMhY4G8Dwh6UBvUrruPEENJ06u9IOT4KUbna07ws/s1600/Gr+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrGW-e9iGh_rf3P1EoOYTRbGkBDLDyngJ1To1WMfhvcIHwJrvsORjrQRg0ZS3xF8CQ-RbJx_KnpJjMDZ9zTPXWL-9DnaKaq8tX67Qr1VRfyJ98pMFThQ9kazd3zk6Xg6It-H3OV2_h_dA/s1600/Gr+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrGW-e9iGh_rf3P1EoOYTRbGkBDLDyngJ1To1WMfhvcIHwJrvsORjrQRg0ZS3xF8CQ-RbJx_KnpJjMDZ9zTPXWL-9DnaKaq8tX67Qr1VRfyJ98pMFThQ9kazd3zk6Xg6It-H3OV2_h_dA/s1600/Gr+06.jpg" /></a></div>
Jaki to fajny czas...<br />
Jasny i ciemny. Głośny i cichy. Bogaty i ubogi. Ciepły i zimny. Dobry.<br />
Miłego poniedziałku!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-63901056823640913502014-11-28T13:56:00.000+01:002014-11-28T13:56:40.689+01:00Na koniec jesieni.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn6BB2bSlA00CO1V2wQ2Y-xWCl_16oGkAPMZY5Tf24PwPaV66xvZqub_nU0wROT4GSckWv_-1E36M5gFRffg8906bMhjZJrcLaNTRCs_Wh53YjzBteCEGt1ZgVl7VjPnDoRekJApIzDDo/s1600/J+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn6BB2bSlA00CO1V2wQ2Y-xWCl_16oGkAPMZY5Tf24PwPaV66xvZqub_nU0wROT4GSckWv_-1E36M5gFRffg8906bMhjZJrcLaNTRCs_Wh53YjzBteCEGt1ZgVl7VjPnDoRekJApIzDDo/s1600/J+01.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTcH45YwOG4a4ECtJRMAwIJbtXvtzJtxuEilcIc_9vG-HiEN7ivyCHq_P6PKbu7W_Ikk_zGHNfys3EkN1cN3dRTRTXP4tG_5rA43EOA4RzfLaxhETwDn3vmCSpuL06Q1-ew7U-WilCBq0/s1600/J+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTcH45YwOG4a4ECtJRMAwIJbtXvtzJtxuEilcIc_9vG-HiEN7ivyCHq_P6PKbu7W_Ikk_zGHNfys3EkN1cN3dRTRTXP4tG_5rA43EOA4RzfLaxhETwDn3vmCSpuL06Q1-ew7U-WilCBq0/s1600/J+02.jpg" /></a></div>
Piątek. Zrywam kolejną kartkę z kalendarza. Czasem nie robię tego przez kilka dni i śmieję się w duchu, że u nas czas płynie inaczej. Ostatnio nadgoniłam zrywanie więc dziś była tylko jedna kartka. Mamy 332 drugi dzień roku. Na dole jak zawsze cytat. Akurat ten postanowiłam zapisać.<br />
"Wraz z ostatnim egzemplarzem odchodzi cała kategoria rzeczy. Znika, gasi za sobą światło". Cormac McCarthy<br />
Daje do myślenia....<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjEznr58ka71C1pmNMHmUE8CVDxquDry50NZEHMEThdYhPvGXXNFxkNVpqCZFsS-Xa4T2Qy0V58qrtGYAO1Jrno8E83Ndi7t8taWsE9hqmzOwk3qgBdublTkqHXl94jMZFqqzoD0-DVgY/s1600/dyniowate+i+figi+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjEznr58ka71C1pmNMHmUE8CVDxquDry50NZEHMEThdYhPvGXXNFxkNVpqCZFsS-Xa4T2Qy0V58qrtGYAO1Jrno8E83Ndi7t8taWsE9hqmzOwk3qgBdublTkqHXl94jMZFqqzoD0-DVgY/s1600/dyniowate+i+figi+02.jpg" /></a></div>
Jeszcze przed Adwentem chciałam ładnie pożegnać jesień. To znaczy wiem, że przesilenie zimowe to dopiero 21 grudnia nastąpi ale dla mnie gdy już nie ma liści na drzewach to jest zima;) A jesień była dla nas bardzo łaskawa. Tyle ciepłych i pięknych dni nam dała. Kurtki zimowe długo leżały zapomniane w szafie. Mogę napisać, że dobry czas za nami. Nawet pomimo pewnego przykrego doświadczenia przez które dane mi było przejść. Miało miejsce w jeden z niewielu brzydkich dni tej jesieni. Mżyło, wiało, było ponuro i w tej scenerii miałam wypadek samochodowy. Wyzwanie losu i dużo szczęścia. Tym mocniej raduje mnie słońce, tym bardziej cieszą ciepłe skarpety w zimny dzień, tym mocniej ściskam dzieci, tym jestem spokojniejsza i tym ufniej zwracam się do Anioła Stróża by czuwał:) A czuwa, bo to już druga sytuacja w ostatnim czasie gdy mogło być różnie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZLUc4LOrr4RbKrPbZATP_lQndXEe43-O8NhCeKHeqlmtzo74F3l04tgb8hn5OjwBkvJpZxUDLDdKXlHFquyTdmhrDGmkQShYlZwqQQuFNVVbLYhO4-XeOSdZvV8pI4ddjSRur8v_ZcCA/s1600/J+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZLUc4LOrr4RbKrPbZATP_lQndXEe43-O8NhCeKHeqlmtzo74F3l04tgb8hn5OjwBkvJpZxUDLDdKXlHFquyTdmhrDGmkQShYlZwqQQuFNVVbLYhO4-XeOSdZvV8pI4ddjSRur8v_ZcCA/s1600/J+04.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGFB3WHZlf2Wmlbn5qAOkRtmjU0kSV-u6TaH8Vl3hSDkBxsLuRVGBN2LeMJIRVG_MiKblDbJeN_EHQi2lfhFVPqF_xCviRkRZlVyYKHEDYJBr1s2XkLpYpO0Py97JFLMaIKe1Z-BbZa1E/s1600/J+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGFB3WHZlf2Wmlbn5qAOkRtmjU0kSV-u6TaH8Vl3hSDkBxsLuRVGBN2LeMJIRVG_MiKblDbJeN_EHQi2lfhFVPqF_xCviRkRZlVyYKHEDYJBr1s2XkLpYpO0Py97JFLMaIKe1Z-BbZa1E/s1600/J+03.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn6Pm2pe5MawKcPoQI72jORlBHethtuVv_qz5quPwHX4KNoX2HQVRT_38lYFgjG_ZSQPo8eFgQ5fwHchm4NrN20SZXcorb3Mog1iP362TaADSf0rq7izyUgcIaVT-KKDavgdjiAJEZotc/s1600/J+05.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn6Pm2pe5MawKcPoQI72jORlBHethtuVv_qz5quPwHX4KNoX2HQVRT_38lYFgjG_ZSQPo8eFgQ5fwHchm4NrN20SZXcorb3Mog1iP362TaADSf0rq7izyUgcIaVT-KKDavgdjiAJEZotc/s1600/J+05.gif" /></a></div>
Tymczasem przygotowuję się do grudniowych dni. Kończę obmyślać ostatnie zadania i wpisy do naszego kalendarza adwentowego. To już u nas tradycja. Mamy bogaty plan. Cieszę się na ten czas ale wiem również, że muszę podwójnie uzbroić się w cierpliwość:)<br />
Wspaniałego weekendu i do napisania w grudniu:) Pa!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbrnLt0hCeiad8qRiYc-W3LAurH60yJcYQiYZVXLRRqQz39k4jrTeNXUiwEAPMuFTt1vDDuUvoQFDOVt0mmEwZbGvMiliLzUnpDmJL-HkaJuGxLCIDMV10HEWlpS6AOO4Po6rIo4pjraE/s1600/wianuszek+M02.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbrnLt0hCeiad8qRiYc-W3LAurH60yJcYQiYZVXLRRqQz39k4jrTeNXUiwEAPMuFTt1vDDuUvoQFDOVt0mmEwZbGvMiliLzUnpDmJL-HkaJuGxLCIDMV10HEWlpS6AOO4Po6rIo4pjraE/s1600/wianuszek+M02.gif" height="303" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-35753593539520292014-11-19T13:56:00.000+01:002014-11-19T13:56:31.263+01:00Miśki, atrament i pelargonia.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWmaUDb8d4a-M-SpKULIH-r04dAQzL4bjKtNMKFuvLMxg5uRECugl1wwh9xhVUrUq5OZAm1I_Bv2S90D7YVXHKnnNEk13ANAeQYONeRTMDe0SI_WU8Dwo-QpbWU02dqzD1qBdwECiLUW8/s1600/Atrament+i+pelargonie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWmaUDb8d4a-M-SpKULIH-r04dAQzL4bjKtNMKFuvLMxg5uRECugl1wwh9xhVUrUq5OZAm1I_Bv2S90D7YVXHKnnNEk13ANAeQYONeRTMDe0SI_WU8Dwo-QpbWU02dqzD1qBdwECiLUW8/s1600/Atrament+i+pelargonie.jpg" /></a></div>
Pewnego dnia Staś poprosił by zrobić z nim atramentowy eksperyment. Polegał on na tym, by wlać atrament do wody, do niej wstawić biały kwiat i obserwować efekt. Próba miała być podjęta od razu, odraziutku (jak mówi Młodszy Brat:). Atrament znalazłam w piórniku głównego animatora ale białego kwiatka, akurat wtedy, w najbliższej okolicy nie można było upolować. Ponieważ cel był szczytny, skubnęłam gałązkę naszej różowej pelargonii. Zabarwiła się od kolorowej wody odrobinkę ale i tak efekt kolorystyczny był ciekawy. Spodobał mi się na tyle, że postanowiłam przenieść go na naszą ścianę:)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOIodiMCBG4ZJ_y3ZRsBIvVSEA4LEYVUPt3vUvFpKfMUee6IvNo05H25QpgN62dZjLn3SyhZpK4BySstuP6q-ZHWK0dFR3r8MTyQHZ3Hhp4D4vY4hjknbAkNmoLMs0nXU4b-8sp9qoxFY/s1600/Listki.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOIodiMCBG4ZJ_y3ZRsBIvVSEA4LEYVUPt3vUvFpKfMUee6IvNo05H25QpgN62dZjLn3SyhZpK4BySstuP6q-ZHWK0dFR3r8MTyQHZ3Hhp4D4vY4hjknbAkNmoLMs0nXU4b-8sp9qoxFY/s1600/Listki.gif" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDHjZW80tXQSL9xgi1tCGiaEIy76k8-9n2VfczyAqd2BGZwZn00rsdkucxm9x32f_utdItuCBLeSMiufEnTdi2rSEvK6vRQLNjcabNw5gHICwg8TFquTbhu_5EiGoFHUNrM6fpEEqPTo4/s1600/Miski+01.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDHjZW80tXQSL9xgi1tCGiaEIy76k8-9n2VfczyAqd2BGZwZn00rsdkucxm9x32f_utdItuCBLeSMiufEnTdi2rSEvK6vRQLNjcabNw5gHICwg8TFquTbhu_5EiGoFHUNrM6fpEEqPTo4/s1600/Miski+01.gif" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZfFN469Pdjb_-2u1Kgo2cMJJRet1aRtb7jKsCowY9MEw4vJiPQiLRJwwDOryX9HDTS8BXsKBRT_uALyaxXfBOy2TNnUUtXLr46QpMfHYl3Z6fcyR-bZ7dcJlZ2bxii6nwpe6XPO2iOPQ/s1600/Miski+na+miejscu02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZfFN469Pdjb_-2u1Kgo2cMJJRet1aRtb7jKsCowY9MEw4vJiPQiLRJwwDOryX9HDTS8BXsKBRT_uALyaxXfBOy2TNnUUtXLr46QpMfHYl3Z6fcyR-bZ7dcJlZ2bxii6nwpe6XPO2iOPQ/s1600/Miski+na+miejscu02.jpg" /></a></div>
Spokojnie, nie mamy ścian w kolorze ultramaryny i sympatycznego różu ale mamy miśki. Odcienie niebieskiego mają to do siebie, że wymykają się wszelkim próbom utrwalenia ich na zdjęciu. Ta praca wyjątkowo zmienia się w ciągu dnia. Powiedziałabym, że żyje własnym życiem:) <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdP8wdraBEhdgrZsocBz1wyvF5-BTzFJQAxv4E13-F5gopWw9bMUOKjgDe8LLvoQg1PY77wPTHxycdcyrBFCajiQoQpvfpZ62aAfegkvjiRp_WgO-Ka0-xd_jMtPRRgm0k92Db4TmLG9k/s1600/Miski+akwarela.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdP8wdraBEhdgrZsocBz1wyvF5-BTzFJQAxv4E13-F5gopWw9bMUOKjgDe8LLvoQg1PY77wPTHxycdcyrBFCajiQoQpvfpZ62aAfegkvjiRp_WgO-Ka0-xd_jMtPRRgm0k92Db4TmLG9k/s1600/Miski+akwarela.gif" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Tymczasem zostawiam Was z dobrymi myślami i słowami Marka Aureliusza:" Życie człowieka ma kolor jego wyobraźni":)<br />
Do napisania pa!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8389106897628016771.post-60236201808815244322014-10-21T13:30:00.000+02:002014-10-21T13:30:15.621+02:00Taki gest.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiwPfAWMm70GySJGAQaSBFvqOhtaRBwYm53WtLPVncwNkJ-fNbngJz-XxXG3z0GNHqhUBDQw1_tqbNpbt1aheG4bhxN6lM8FZVF7fKg__TyhlykNNp13XDyxb4kM9B1CqXP5GY1Koll98/s1600/Lion+A.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiwPfAWMm70GySJGAQaSBFvqOhtaRBwYm53WtLPVncwNkJ-fNbngJz-XxXG3z0GNHqhUBDQw1_tqbNpbt1aheG4bhxN6lM8FZVF7fKg__TyhlykNNp13XDyxb4kM9B1CqXP5GY1Koll98/s1600/Lion+A.gif" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Lubię mgły. Poduszkowce lewitujące nad łąkami, przysiadające na płotach, na dachach, lekko i delikatnie. Mgliste poranki są takie tajemnicze i spokojne. Razu pewnego, rozcierając zaspane oczka Antoś zapytał czy to już zima, bo jest tak biało. Nasza lekko podmokła okolica sprzyja takim widokom więc "białe"poranki mamy całkiem często. Nic nie widać, niewiele słychać, wszystko jakby zawieszone. Bicie serca wydaje się wtedy jakby mocniejsze.<br />
Lubię ten czas w roku. Wirujące liście, ścielące się z nich dywany, pierwsze sikorki zaglądające do karmnika. Kolorową spiżarnię, rude dynie z których robię zupę. Lubię tupanie zmarzniętymi nogami gdy popołudnie robi się chłodniejsze a ja stoję i czekam aż Antoś skończy trening piłkarski. Rzuca mi się potem na szyję prawie ją urywając. Czułość w wydaniu moich chłopców bywa czasem jak taran. Muszę patrzeć by wyjść z tego cało;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiX81UpF9BkW2W-Zf_tQowEKyqP02R_E5SdhVQ0AQipZdZYoyu5TbVdblotZCzOoPnBhN_iccyEGcI6rU1E4XEMFZ5BsUHngCZ-WBTay2atBazOAZZJPD0SbqeuJg6xmoLYgWSplIoDI0/s1600/Lion+2b.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiX81UpF9BkW2W-Zf_tQowEKyqP02R_E5SdhVQ0AQipZdZYoyu5TbVdblotZCzOoPnBhN_iccyEGcI6rU1E4XEMFZ5BsUHngCZ-WBTay2atBazOAZZJPD0SbqeuJg6xmoLYgWSplIoDI0/s1600/Lion+2b.gif" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIEYfofldq5wiAFp502ayv9RtVVl0mpHXtkupA42jD4WonxFfnOMEFTO_QmCmrMU_mLp-c7rmcEt25NBxnMTL_b8JamIzhqugqDIVrz_xOQIjpZWQSM_g_1dwcXliMbn4e6yy_i1uuI6s/s1600/Lion+3B.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIEYfofldq5wiAFp502ayv9RtVVl0mpHXtkupA42jD4WonxFfnOMEFTO_QmCmrMU_mLp-c7rmcEt25NBxnMTL_b8JamIzhqugqDIVrz_xOQIjpZWQSM_g_1dwcXliMbn4e6yy_i1uuI6s/s1600/Lion+3B.jpg" /></a></div>
Myślałam o tym ostatnio. O Czułości trochę staromodnej. O jej różnych
obliczach. Jej podstawą jest wrażliwość i otwarcie na drugiego
człowieka. Coś dajesz, coś bierzesz, coś budujesz. Relację i więź.
Czułość może być schowana w dłoniach, wypływać z tonu głosu, kłaść się
miękko na otwartym ramieniu, potrafi patrzeć z uwagą. Kiedyś, dawno temu spacerując po krakowskich plantach moją uwagę przykuł widok staruszeczki i staruszka siedzących na ławce. Ona coś mówiła a On gładził ją czule po ręce. Pomyślałam sobie, to piękne i że to wielka siła, taki gest.<br />
Tropiąc tą myśl narysowałam lwy.<br />
Dla mojego M.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZs5gz1edOlrVI1AvRECyNSAmwhtCGqNyHg2o71kyedng6vRic_40pbk4vAtHs9wttJIKVhR68ILdXozoWz-JBsjxJpq8us94ShvGEgXAp6DB2H7-_Iesdm8O2hl0f_QKjKECx-k8wu2A/s1600/Kasztanki+pisanki.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZs5gz1edOlrVI1AvRECyNSAmwhtCGqNyHg2o71kyedng6vRic_40pbk4vAtHs9wttJIKVhR68ILdXozoWz-JBsjxJpq8us94ShvGEgXAp6DB2H7-_Iesdm8O2hl0f_QKjKECx-k8wu2A/s1600/Kasztanki+pisanki.gif" /></a></div>
Tymczasem życzę Wam dobrego, jesiennego dnia prezentując jeszcze na koniec nasze kasztanki-pisanki:)<br />
Pa pa!karolinahttp://www.blogger.com/profile/00363366172212526992noreply@blogger.com6