stycznia 15, 2009

Jakiego koloru są drzewa.


"Jakiego koloru są drzewa? Pytanie to wielu osobom wydaje się najbardziej banalne z możliwych.
Prawdopodobnie wielu z nas nigdy nawet nie przyjrzało się uważniej ani liściom, ani korze, nie mówiąc już o próbie postawienia pytań o to, czy ich kolor ma dla nas jakiekolwiek znaczenie. Odpowiadając powiedzieć można, że większość z nas powie po prostu, że pień i gałęzie są czarne (lub brązowe) a liście – zielone. I tyle! Jednak… Sprawa nie jest wcale tak prosta. Z powodu obecnej pory roku dopuszczamy naturalnie parę innych możliwości: liście zaskakują nas barwami: żółtą, czerwoną, pomarańczową. Kora nie zmienia się tak bardzo. Jednak ten prosty przykład pokazuje, że pytanie o barwę ma kilka dobrych odpowiedzi, nie tylko jedną! Jeszcze innych przykładów dostarcza nam sztuka. Na obrazach znanych mistrzów znajdziemy drzewa we wszystkich niemal barwach tęczy: czerwone, fioletowe, błękitne, pomarańczowe, a czasem posiadające wszystkie te barwy równocześnie! Dlaczego tak się dzieje?
Czy artysta widzi świat inaczej? Dlaczego drzewa namalowane błękitem wydają się czasem znacznie bardziej prawdziwe niż zielone? Ile kolorów ma świat? Czy artysta używa ich dowolnie? Czy drzewo czerwone jest mniej „prawdziwe” niż zielone? To pytania, które prowadzą nas w krainę sztuki.
Postawić ich można znacznie więcej. Czy wszyscy widzimy świat w tych samych barwach? Czy któraś z nich jest piękniejsza od innych? Czy kolory coś nam mówią? Czy my sami możemy coś wyrazić za ich pomocą? Czy sztuka może przekazywać informacje? Co my sami możemy przekazać za jej pomocą? Do czego służy sztuka i co tak naprawdę jest prawdziwym dziełem sztuki? Czy arcydzieło jest do czegoś podobne?
Pytanie o kolor drzew jest pytaniem o początek wszelkiej sztuki. Pytania o sztukę są pytaniami o człowieka i jego świat. O nasz obraz świata. O obraz człowieka w świecie. Warto wiedzieć w jakich barwach go malujemy. Skąd one się biorą? I co oznaczają?
Spróbujemy przygotować paletę. Na początku nakładamy na nią wszystkie możliwe farby! Dopiero na końcu wiemy, które z nich okazały się najlepsze. Każdy obraz wymaga swoich własnych kolorów. Których? I dlaczego tych? Tego uczy sztuka!"

Dr Ewa Herniczek


Ten tekst znalazłam poszukując informacji o mojej byłej Pani profesor od historii sztuki (wzmiankowanej wyżej E. Herniczek). Prosto i pięknie poruszony temat. Pytania, do których odpowiedzi mogą być popisem dla naszego intelektu, rzeczy o których warto porozmawiać z dzieckiem, nakreślając mu nieograniczoną potęgę ludzkiej wyobraźni.
Dziś.
Puchowa, śnieżna pierzyna ciągle okrywa miasto, choć jest dużo cieplej. Idealna pora na spacer i na białą zabawę. Poczytujemy Kubusia Puchatka i wesoło sobie podśpiewujemy.
Jeszcze szybciutko skrobnę o aktualnych najlepszych przyjaciołach Staśka.
Niewątpliwie są nimi Myszka Henryczka, Myszka Pi Pi (pacynka) i Hipcio(również pacynka). Latają wspólnie helikopterem na pikniki i łowią ryby z krzesła. Żyć, nie umierać! Hopsasa do lasa:)) Piękny dzień!

3 komentarze:

  1. Tak się cieszę, że przypadkiem zawitałam na twoją stronę. Piękny klimat, biel (uwielbiam biel)i wiele waznych, prostych i mądryc słów. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Drzewa we wszystkich kolorac tęczy ;)
    Pięknego białego weekendu!

    OdpowiedzUsuń