stycznia 23, 2009

Zielono mi.


Myśl na dzisiaj: Życie człowieka ma kolor jego wyobraźni. Marek Aureliusz
Po deszczowych dniach przyszedł czas na mglisty klimat. Świat spowija szara szata sprawiając, że dzień mija nam w tempie lento (co znaczy powoli). A ja mam ochotę na trochę koloru, dużo, dużo soczystej zieleni. Tak powstała zielona kompozycja, prosto z kuchennych zasobów.
Przedwczoraj wieczorem poszliśmy na spacer "w deszczu". Lubię takie chwile, gdy bierzemy kawę na wynos (mamy ulubioną kawiarenkę sprzedającą przede wszystkim ciasteczka) i przemierzamy brukowane uliczki krakowskiego rynku. Lampy i ozdoby świąteczne mieniły się w kałużach, stwarzając w oku wrażenie lśniącej tafli. Nie przeszkadzał nam deszcz, raczej potęgował klimat jak z jakiegoś karnawału.
Wczoraj Stasiek był prawdziwym diabełkiem, dziś dla odmiany schował różki i ogonek stając się wesołym, brykającym aniołkiem.
Powyższy ptaszek to projekt nadruku na koszulkę. Motyw powstał na podstawie tej oto pracy.
Pracowity weekend mnie czeka! Oprócz zwykłych domowych obowiązków, trochę twórczej pracy (mam nadzieję).
Dopijam swój ulubiony napój i słucham stasiowych opowieści w tle.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz