września 02, 2009

Staś przedszkolak.


Uff! Wielki dzień za nami. Dzielny, mały człowieczek poszedł do przedszkola. A w przedszkolu, myk i Stasia nie ma, szybciutko pobiegł do zabawek. Do domu też mu się nie spieszyło, no bo przecież jest superowa zabawa i szkoda zostawić kolegów:) Można powiedzieć, że początek roku przedszolnego mamy bardzo udany, ciekawe na jak długo:) Po przyjściu do domu pytam synka: "Stasiu, a grzeczny byłeś? (tu muszę zaznaczyć, że Stasio lubi, no jakby to powiedzieć troszkę łobuzować)" i usłyszałam: "Tak, bardzo, tylko strzelałem do Pani z armaty, ale jutro już nie będę, wiesz" hmmm...Było słuchać tego Piotrusia Pana? To tam pojawiły się armaty i takie tam. No to się Staś nauczył. Trudno, bajka fajna (nagranie z czasów naszej młodości) i Staśko bardzo lubi jej słuchać. A, że strzela z armaty?.... Niech się bronią:)
W domu, bez mojego wszędobylskiego i ciągle gadającego synka zrobiło się pusto i jakoś cicho. Wielka zmiana. Chlip, chlip jak szybko te bąki rosną.
Ciekawe, co dziś usłyszę. Juhu!
Wrzesień rozpoczął się naprawdę dobrze. Ciągle mamy piękne, bezdeszczowe dni. Świat powoli zmienia kolory i już pewnie niedługo spowije go rudawo-złota kolorystyka. Ja się cieszę. Widziałam już dynie na kleparzu, może by tak upichcić zupę dyniową z zieloną pietruszką? Prawdziwa bomba smakowo-kolorystyczna.

6 komentarzy:

  1. no to zycze jeszcze wiele szczesliwych stasiowych dni w przedszkolu

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymam kciuki za Stasia-bohatera:) będzie dobrze - wygląda na to, że jest nieźle uzbrojony...;)

    OdpowiedzUsuń
  3. oby zapał Stasiowi nie opadł!! gratuluję rezolutnego synka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję pięknie w imieniu Stasia. Zapału mu nie brakuje i już słyszę od przedszkolanek:"Czy on w domu też taki energiczny. Ma całkiem niespożytą energię.":) Ano ma, od zawsze.
    Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy dzień w przedszkolu, w szkole... dużo takich "pierwszych" dni jest w życiu - na szczęście :) oby to był początek wspaniałej przygody Stasia i Waszej.

    OdpowiedzUsuń