marca 08, 2011

Lista życzeń.

Właściwie to jeszcze trochę się waham coś dziś napisać...
Słowa muszą się oczywiście pojawić chociażby po to, by się z Wami przywitać. Witajcie ponownie, w ten piękny, marcowy dzionek, który już od rana oznajmia, że dziś mamy święto kobiet, dziewcząt i panienek. Lubię to święto i mam zamiar je dobrze wykorzystać. Mam Listę życzeń do spełnienia, zapisaną "czarno na białym". To chyba wielka zachłanność z mojej strony tak dużo pragnąć, ale co tam, wszak dziś mamy święto. Zapisane życzenia może się spełnią i przyniosą mi więcej ciepła, zdrowia, dobrych myśli, spokoju i siły, która pffff odleciała daleko. Ostatni czas tak mocno dał nam "w kość", że marzę o tym, by znów cieszyć się z drobiazgów i wszystkich małych rzeczy. Chciałabym pójść na długi spacer i jak zawsze mieć głowę wysoko w chmurach. Siedzieć o tam, na tym obłoczku, co porsche przypomina i dumać o rzeczach istotnych, i tych całkiem nieważnych, a jakże mocno zajmujących (wiecie co mam na myśli:)

Wpadać w zachwyt nad kocim garnkiem i....

próbować dogonić tęczę.
Wybaczcie ten ton i lekką melancholię. Tym razem nie sposób inaczej. Właściwie to mi troszkę pomogło:)
Oczywiście dla wszystkich wspaniałych Pań, które tu do mnie zaglądają mam najserdeczniejsze życzenia. Moje Drogie, trochę banalnie życzę Wam gwiazdki z nieba, która jak się okazuje jest w zasięgu ręki:) Dużo ciepła i nieziemskiej radości, którą daje.......no właśnie, niech każda z Was wpisze tu coś własnego, a ja Wam tego życzę:D Chucham, dmucham i niech leci gdzie trzeba;)


A na koniec nowe Little collection 75 i 76. Niedługo będzie więcej kwiatów i pojawią się też uszaści przyjaciele (mam nadzieję:)


I motto na najbliższy czas, jakby ktoś zapomniał (np. ja) "Niech uśmiech będzie naszym parasolem":)))
Tymczasem Pa

28 komentarzy:

  1. Wspaniałe zdjęcia i akwarelki.
    Motto z parasolem w sam raz i dla mnie :0)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę spełnienia życzeń i sama chętnie bym się pod nimi podpisała:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Długich spacerów,głowy w chmurach i podróżach na tęczy w pogoni marzeń, które staną się rzeczywistością....;)

    OdpowiedzUsuń
  4. marzeń spełnionych, ciepłej mlecznej kawki z ulubionym ciachem, usmiechu koleżanki która wysłucha, dobroci i życzliwości sąsiada zawsze zielonego światła na twojej drodze ... i rajstop które nigdy nie puszczają oczek kiedy tego nie mają prawa robic
    miliony goździków i nie dracych się rajstopek :)
    ciepluchne słoneczne pozdrowienia
    ps akwarelki śliczne ):

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolino to ta zima przydługa daje nam w kość...ja też już się w tej szarości zanurzyłam po uszy.Na szczęście wiosna puka do okna :].
    W ogóle chciałam zacząć od tego-jak można kazać tak długo na siebie czekać!toż ja co dzień prawie sprawdzam czy coś nowego napisałaś,wpadnę w manię natręctw :P


    A tak poważnie to zdjęcie z waszymi paluchami-boooskie :*
    i rysunki mmmmmmmmmmmm...te kwiaty-jak marzenie. Ściskam ciepło i przesyłam promyk optymizmu :]

    p.s. i tak jeszcze tu wrócę kilka razy przed nowym postem-zawsze tak robię ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne życzenia, Karolino, dziękuję :)
    I niech lista spełnia Ci się co dnia, po kawałeczku, z całego serca życzę!
    Posyłam zwrotnie dużo słońca i uśmiechu, które Twój wpis jak katalizator u mnie spowodował.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaśminowasiu, to ja dziękuję, za to, że tu zaglądasz:) Cieszę się, że mimo trochę smutnego tonu podobało się. Pozdrawiam cieplutko, za oknem słonko jak na zamówienie;)

    Jolanna, dziękuję:) Tak, uśmiechem można zdziałać cuda, tylko trzeba o tym pamiętać:) Uściski posyłam i dużo uśmiechu! Ciekawe czy już spacerujecie po Waszych pięknych okolicach:)Jest w końcu coraz cieplej!

    Pearlylilies, pięknie dziękuję:) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam wiosennie!

    Aga, WIELKIE dziękuję, no musi się spełnić:)Pozdrawiam cieplutko!

    Mika, babeczko z poczuciem humoru, zawsze sprawiasz, że rechoczę pod "wąsem":) Dziękuję za świetne życzenia i Twoje odwiedziny. Macham radośnie łapką i pozdrawiam ciepluteńko!

    Anita, nooo musiałaś mi wytknąć:)Okropnie się wstydzę, marny ze mnie bloger;) Przyznaję spuściłam nos "na kwintę" i zamilkłam na stanowczo za długo.
    A tak w ogóle to przekochana jesteś:) Od razu jakoś mi lepiej, a promyk optymizmu chowam do kieszeni. Przyda się bardzo. A jak tu wrócisz:) to wiedz, że uwielbiam Twój nowy kącik. Mały, ale własny i pięknie przytulniasty:) Ściskam i proszę serdecznie pozdrowić osobistych projektantów!

    OdpowiedzUsuń
  8. Latarnia, ależ mi miło:) Cieszę się, że zadziałało i również dziękuję za serdeczne życzenia:) Pozdrawiam ciepło i zapraszam zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  9. już wróciłam hehehe.Wytykam,wytykam,bo czeeekam i czeeekammmmmmm :P

    fajnie,że się choć uśmiechasz przez te moje "wytyki" :P. Pisz i fotografuj-nawet na smutno :*

    projektanci produkują tyle dziennie,że do końca życia mi starczy:P

    aaaa za komplementy dziękuję :] kącik kocham.Malutki,przytulny ,ale kochany :P

    OdpowiedzUsuń
  10. No to Moja Droga jesteś ustawiona do końca życia. Projekty gotowe, tylko szyć:) Połowa roboty z głowy. Biznes familijny, super!
    Nawet nie wiesz jak to dobrze, że mi trochę wytknęłaś. Miło jest wiedzieć, że ktoś czeka na ciąg dalszy;)
    Duża buźka:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana!
    ...i melancholia jest potrzebna. Tylko wtedy jest prawdziwie. Pamiętaj o tym - zawsze!
    Możemy skakać i śmiać się. Rozmawiać o myszorkach i innych stworkach, ale możemy też zadumać się a nawet zapłakać. Widzę Twoje literki, kiedy wesołe lub smutne i myślę o Tobie, kiedy Cię tu nie ma!
    Ściskam mocno i przytulam! Wiosna da Ci nowe siły i ja też!

    OdpowiedzUsuń
  12. aaa!
    i czekam bardzo na uszastych przyjaciół :)
    I masz piękne pióro i piękne pismo.
    A motto Twoje, to cała ja. Rozumiem te słowa na różne sposoby. Kiedyś Ci opowiem...

    OdpowiedzUsuń
  13. Karolina, dziękuję za odwiedziny:) tak już jestem w domu na szczęście:) ciężkie dni za mną, ale teraz będzie już lepiej:)
    Moc uścisków z okazji Dnia Kobiet!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe motto, zabieram je ze sobą coby mi towarzyszyło :)

    Piękne zdjecia, jak zawsze !

    Pozdrowienia wiosenne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana!
    Słowa prawdziwe i piękne. Cóż z tego, że melancholijne? Czasami tak trzeba. Jest wewnętrzna potrzeba i już.
    Zdjęcia jak zwykle świetne,, kolorowe, natychające wiosną i słońcem.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. ach Karolciu !!!!!!!! właśnie przeczytałam Twojego bloga od deski do deski !! jestem zachwycona ... cudne zdjęcia, piękne pismo, rysunki bajeczne, chłopaki w sam raz dla moich dziewczyn :)) chwila zadumy jak pisała Mimi bardzo potrzebna ale już wystarczy ! teraz czekam na więcej i uśmiech na twarzy od ucha do ucha i żeby "chciało Ci się chcieć "!!!! pozdrawiam cieplutko i dodaję blog do ulubionych .....

    OdpowiedzUsuń
  17. Mimi, Ty to umiesz podtrzymać na duchu:) Potrzebuję więcej siły i to bardzo, szczególnie, że chyba trzeba będzie rozpocząć dalszą rehabilitację Antosia. Powtarzam sobie "damy radę" i wypatruję zieleni za oknem. Uszaści przyjaciele "się malują", a pióro mojego Michała (chociaż już właściwie moje;) Postanowiłam pouczyć się trochę takiego pisania, bo niedługo zapomnę jak to się robi. Pismo mam "jak kura pazurem". Serio, nie idzie rozczytać:) Na drugim zdjęciu moje, na ostatnim już nie moje tylko ulubiona czcionka:)
    Ściskam mocno!
    U Was też sypie? Z nieba lecą ogromniaste płatki jak w środku zimy:(

    Ola, to dobrze, że już w domciu:) Wracaj szybciutko do formy i do pieczenia chlebka. Trzymaj się cieplutko!

    Betsy Petsy, zabieraj koniecznie. Przydaje się:) Dziękuję za miły komentarz i to "zawsze":)) Pozdrawiam cieplutko! U nas sypie, że hej! Brrr

    Decomarta, jak fajnie, że wpadłaś:) Masz rację, tak czasem trzeba i tak musi być. Nie zawsze musi być bohatersko i z wielkim optymizmem.
    Cieszę się, że fotki się podobają:) Pozdrawiam ciepluteńko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Monique, nie wierzę! Chciało Ci się przejrzeć tyle postów, to niesamowite! Naprawdę, cieszę się bardzo, że znalazłaś tu coś dla siebie:)) Dziękuję za ten przemiły komentarz i komplementy, aż nie wiem gdzie oczy podziać, ale jak to cieszy:)
    A moje Chłopaki to są nawet w odpowiednim wieku dla Twoich Córeczek hahaha:) Uśmiechu jest już u mnie coraz więcej i mam nadzieję, że tak zostanie. Fajnie, że na siebie "wpadłyśmy":D Czekam na nowości u ciebie:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ech... Każdemu czasem przyjdzie na melancholijne zwierzenia, myśli... Ale taki czas też jest potrzebny każdemu z nas... Oczywiście nie w nadmiarze :) A tak na co dzień powinniśmy pamiętać... "Szczęścia szukaj blisko siebie, bo ono jest w drobnych, codziennych radościach." /Jozeph Fohat/ A rysunki piękne! Czekam na więcej! Pozdrawiam ciepło - Aga :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wczoraj przejrzałam całego bloga ale sił już mi brakło aby napisać komentarz. A jest co pisać, bo jest za co dziękować. Dziękuję Ci za Twoją cudowną twórczość, dzięki, której coś się we mnie odmieniło. Oj chwyciłam wczoraj za czarny cienkopis i kredki synka i rysowałam to i tamto i czerpałam z tego wielką radość. A wieczorem i twórcze wymyślone bajki się pojawiły. A tak dawno już nie opowiadałam bajek tylko czytaliśmy nasze małe i większe lekturki poranne, popołudniowe i wieczorne.
    Jesteś wspaniałą mamą i cudowną kobietą. Szczerze Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
    Iza.

    OdpowiedzUsuń
  21. Aga, właśnie nie w nadmiarze i niech już sobie idzie:) Dziękuję pięknie za cytat, miły komentarz i odwiedziny:) Zapraszam zawsze i pozdrawiam bardzo serdecznie! Miłego weekendu ze słonkiem:-)

    Mammamisia, nie mogłam milej zacząć dnia, niż czytając taki komentarz:D I nawet nie wiesz jaka to dla mnie radość, że Ktoś chwyta za pióro, czy kredkę pod wpływem tego miejsca. To działa w dwie strony, ja też mam od razu ochotę "góry przenosić":) I cieszę się z tych bajek, to są wyjątkowe chwile:)
    A do wzorowej mamy mi baaardzo daleko, ale staram się i to najważniejsze:) Bardzo Ci dziękuję za te słowa i pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze raz to napiszę, że ciesze się, że tu trafiłam. Dzisiaj specjalnie męża na wyjazd do miasta namówiłam po blok do akwareli.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny wizualnie i duchowo blog!!!!! Miłe odkrycie na słoneczny sobotni poranek!
    Będę tu wracała:)
    Przesyłam serdeczne uściski i uśmiechy!
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  24. Iza, tak trzymać:) Jak mnie to cieszy! Mam nadzieję, że blok uda się szybko dostać, a dalej to już serce podpowie:)Pozdrawiam cieplutko! U nas dziś było 12 na plusie:))

    Alicja, bardzo miło mi Ciebie gościć. Witaj u mnie! Cieszę się ogromnie, że się podoba i zapraszam zawsze bardzo serdecznie:) A Twój blog jest zjawiskowy, piękny i pełen ciepłej atmosfery. Mieszkanko...marzenie, podziwiam:)
    Serdeczności posyłam z wielkim uśmiechem:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam Twoją paletę kolorów. Dołączam się do życzeń.

    OdpowiedzUsuń
  26. Iwona, cieszę się bardzo i podwójnie dziękuję:)
    Pozdrawiam cieplutko życząc dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  27. tutaj jak zwykle jest bardzo przytulnie, ciepło i w moich kolorach ! pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń