kwietnia 27, 2012

Wiosna tu, wiosna tam.

Wiosna tu, wiosna tam. Drzewa pokryły się śnieżnym  kwieciem, koci filozof wydeptuje swoją ścieżkę  wyginając ogon w znak zapytania. Nie wszystkie kocurki to potrafią, ten akurat majtał nim w prawo i w lewo. Prawdziwy humanista;) Do domu przyniosłam anemony, tulipany, które wstawiłam do  mlecznika w drobny rzucik, niebawem upiekę placek z rabarbarem i tak mi milej gdy pomyślę, że od teraz coraz więcej zapachów i kolorów będziemy zapraszali za nasz próg. A za oknem, tam dopiero się dzieje. Ciepło, zielono, dusza śpiewa. Słonko świeci, ptaszek kwili, może byśmy.... poszli na spacer;) Kto zna zakończenie by się rymnęło? Ach, wesoło mi dzisiaj. Dzionek szalonek!
Od kilku dni wróciłam do picia jedynie czarnej kawy. Brakuje mi takiej z puszysta pianką, ale wiem już od dawna, że wielu rzeczy po prostu nie mogę jeść. Takiej np. czekolady...W związku z tym oficjalnie niektórych produktów nie jem, tylko od czasu do czasu popełniam przestępstwo:) Zresztą moi chłopcy też ciągle na diecie. Wybrane "przysmaki" omijamy szerokim łukiem. Czasem szkoda, bo oczy aż się śmieją i trudno dzieciom odmawiać. Jak to Staś kiedyś powiedział "poczęstunek też może być  dla mnie miłością wielką". Miał na myśli słodką przekąskę, którą właśnie dostał:)
Wracając jednak do mojego "uśmiechniętego" dnia Staś uraczył mnie jeszcze takim oto zdaniem: Mamo, zostań blisko mnie, bo jak cię nie ma, to nie jest mi lekko na duszy. A po jakimś czasie wchodzę do pokoju i widzę, że siedzi na kanapie. Pytam co porabiasz? Myślę.... To jest dopiero filozof;)

Tymczasem żegnam się z Wami i życzę słońca, słońca, i słońca!
p.s


Mam jeszcze coś wiosennego ze szkicownika, dawno nie było.

7 komentarzy:

  1. Cudowny szkicownik :-)
    A Staś to bardzo mądry chłopiec - dziecięce dialogi są dla mnie po prostu poezją :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Norwegia niestety goni za Polską i jest za nią jakiś miesiąc dalej :/ dopiero listki zaczynają się zielenić na krzaczkach... Tęsknię za ciepełkiem...

    Mądrego masz synka! :)

    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  3. przepięknie tu u Ciebie:)kreatywna osóbka z Ciebie;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Taaak dzieci potrafią nieraz "zagiąć" rodzica albo powiedzieć coś, że serce się rozpływa... :) Cudne wiosenne ujęcia :) Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba największym moim marzeniem byłoby mieć Twój notesik u siebie :) choć na troszkę jak na piękną książkę móc popatrzyć w skupieniu ... bądź z nami częściej moja zdolna "mamo obrazu" .... buziaki dla Myśliciela !

      Usuń
    2. :))) Kiedy ja wybieram stroniczki najbardziej reprezentacyjne. Spomiędzy zapisków rzeczy na już, pomysłów na jutro, a rozkładem jazdy pociągów;)Ach i tak rumienię się:)

      Usuń
  5. pięknie, uwielbiam jak do domu wdziera się wiosna!!! pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń