Majówkę spędziliśmy w domu. Spacery i zabawa z przerwami (dla niektórych) na pracę. I basen! Nasze łobuzy miały już pierwszą kąpiel w plenerze;)
Dom również zyskał coś z tych majowych dni . Odgruzowałam częściowo nasze pięterko (czyli poddasze), wszystko domaga się farby i pędzla, ale już nabrało klimatu. Wjechało łóżko "staruszeczka", za towarzystwo ma stare nadstawki od kredensu, lampkę pochyloną jak Wieża w Pizie i starą fotografię. Lubię takie etapy, jak wnętrze powoli nabiera charakteru.
Ciastko, kawa na tacy, niespieszne oglądanie albumu, ptasi koncert zza okna i mogę śmiało powiedzieć, że odpoczęłam:)
Tak było wtedy, dziś idę do szpitala na kilka dni. Jak wrócę, opowiem Wam co tam słychać na moim balkonowym ogródeczku.
Tymczasem życzę Wam miłej niedzieli i dobrego tygodnia! Pa
p.s
Ktoś wie, co za ptak piłuje nocną porą? Taki dziwny, zgrzytający dźwięk...Teraz jak śpimy na poddaszu to mamy czego słuchać:)
cudowne wspomnienia majowych dni.... dużo zdrowia życzę i szybko do nas wracaj:)))
OdpowiedzUsuńmmm widać ten spokój, piękne zdjęcie na łóżku i to światło :]
OdpowiedzUsuńzdrowia!!!!!!!!
Piękne majowe migawki :) Mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko wrócisz! zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńBuziaki!!
Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia , piękne słowa - jak zawsze uwielbiam tu wracać .. mam nadzieję , że nic się nie dzieje Karolciu i szybciutko tu do nas wrócisz ... ściskam baaardzo mocno !!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówko i wracaj szybciutko do domku. Cudnie na Waszym poddaszu. Piękne zdjęcia.Tyle światła na nich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
dobrze, że moja Maja nie czyta jeszcze blogów, bo już bym miała za swoje "że inni to się kąpali w weekend majowy w basenie na podwórku a ona nie!"
OdpowiedzUsuńa tak w ogóle to jeszcze strych masz taki klimatyczny z takim!!! łóżkiem !!! echhh :)
Bądź zdrowa! pozdrawiam
cudowny klimat stworzyłas na swoim poddaszu( swoja droga strasznie mi sie marzy mieszkanko na poddaszu;-)))) Na dokładkę masz koncert ptasi;-)))Sliczny ten obrazek ze stara fotografią;-)))pozdrawiam cieplutko i zdrowia zyczę;-))))
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Cb z Chabrowego Pola :)) Śliczny blog, piękne prace!
OdpowiedzUsuńMoja Droga! Wszystko dobrze? Zmartwiłam się ostatnim zdaniem. Wierzę, że to nic strasznego i jestem z Tobą!
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcie na łóżku jest PRZEPIĘKNE!
Do ramki! Do oprawy!
Natychmiast!
Buziaki jak misiaki.
Posyłam moc ciepłych myśli.
Pięknie tu u Ciebie... Zdrowia życzę z całego serca!
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTak spokojnie tutaj.
Zostaję na dłużej ;)
Miłego wieczoru,
Maedlein ♥
Pięknie u Ciebie i cieszę się, że odpoczęłaś. Zdrowia Ci życzę i szybkiego powrotu:) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńSłonko! Jesteś? Wszystko dobrze?
OdpowiedzUsuńDużo myślę o Tobie i posyłam Ci moje uściski.
Duża buźka :*
PS
często tu zaglądam. Szukam Cię...
Jestem, jestem już w pełni sił:) Zaglądam do Ciebie i jeszcze szybciej zdrowieję, taki to masz dar:) Waszej książki wypatruję niecierpliwie i już wiem, że to będzie początek wymarzonej kolekcji:) Uściski posyłam i tak się cieszę, że jesteś, nawet gdy znikam na tak długo! Buziaki jak misiaki:)
UsuńPewnie, że jestem. Pamiętaj o tym!
UsuńNasze buziaki jak misiaki potrafią czekać. Wierzę, że wkrótce dostarczę Ci naszą skromną książkę do rąk własnych. Wierzę bardzo, że się spotkamy. Duża buźka :*